@3shortwords: Ja rozumiem ideę tej tablicy, ale po jakiemu to jest napisane? "Pamięci bestialsko pomordowanym Polakom, przez banderowskie #!$%@?ńskie pomioty?" Toż w tej formie można odnieść wrażenie, że owe banderowskie pomioty są fundatorem tej tabliczki.

Pamięci Polaków, bestialsko pomordowanych przez banderowskie #!$%@?ńskie pomioty.

#grammarnazi
#wolyn #film #kino #kresy #upa #ukraina #polska

Obejrzałem wczoraj w kinie Wołyń. Obraz jest brutalny, miejscami wręcz odpychający, ale szczery. Zachowuje historyczne niuanse, pokazuje los przede wszystkim Polaków, dopiero potem kolejnych narodów.

Realizacja filmu, jak we wszystkich obrazach Wojciecha Smarzowskiego, na wysokim poziomie. Zdjęcia, aktorzy, stroje, scenografia - świetne.

Najbardziej przejmująca była jednak cisza: przed seansem, w jego trakcie i po. Ludzie opuszczając pełną salę sali komentowali cicho, że było pewno jeszcze
Pobierz
źródło: comment_62o45dJuy7rX803hny3vRiqBCGaReKvy.jpg
@3shortwords: a co do samego filmu, bardzo mi sie podobał. Mimo, że pełno tam dość brutalnych scen a życie się z nikim nie pieści, nie ma takiej "meneliady" jak to zwykle u Smarzowskiego bywa, a jaka moim zdaniem zniszczyła np "Drogówkę', w której każdy był pijakiem i degeneratem. Podobało mi się też to, jak film jest wyważony- nie jest to typowa patriotyczna kupa typu "Historia Roja" i nie robi się z
@Ten_tego: Nie rozumiem wtrącania kwestii "nacjonalizmu" w każdy wątek o Wołyniu. To nie nacjonalizm zabijał, tylko ukraiński szowinizm. Pomimo niewątpliwie silnego nacjonalizmu w II RP, w czasie wojny strony polska raczej nie dopuszczała się regularnych okrucieństw czy zbrodni na masową skalę z powodu nacjonalistycznych pobudek. Polscy nacjonaliści kończyli w obozach koncentracyjnych i ryzykowali życiem dla ratowania Żydów.

Nacjonalizm, ok, ale UKRAIŃSKI, i żaden inny. Nacjonalizm jako ideologia/prąd u swych podstaw ma
„Kobiety w bardzo pięknych, długich po łydki, spódnicach i koszulach do pasa z kupnego białego płótna lub z pięknego zgrzebnego płótna. Kołnierzyki leżące wyszywano krzyżykami, tak jak mankiety, w kolorach czarno-czerwonych. Pod spódnicą nie nosiły majtek. »W majtkach wstyd chodzić« — mówiły kobiety".

Tak oto Pawełczyńska, pisała o urodzie (kresowego) chłopstwa.
Anna Pawełczyńska w Koniec Kresowego Świata, fragmenty zawarte w: Puklerz Mohorta: lektury kresowe

#historia #historiapolski #heheszki #kresy
@bialoruskie_standardy: Niemcy nam nie oddali, tylko im zabrano i dano Polsce. Takie prawo wygranego. Stalin zmieniając granice Polski zlikwidował ewentualne konflikty na tle narodowościowym, dodatkowo wywożąc Polaków z zachodniej Ukrainy na Ziemie Odzyskane. Przypominam, że w połowie lat 40-tych wybuchł silny i krwawy konflikt polsko-ukraiński. Dla Polaków zmiana granic miała też swoje plusy, bo wielu z nich opuściło zacofane wioski i trafiło do cywilizowanych miast i wiosek opuszczanych właśnie przez Niemców.
Niedawno zmieniono przepisy, które zwiększają uprawnienia posiadaczy Kart Polaka i ułatwiają im osiedlenie się w Polsce.
Wywołało to jednak protesty częsci środowisk kresowych i narodowych (protestują głównie na portalu kresy.pl). Zarzutem jest to, że w wyniku przyjmowania tych ludzi do Polski dojdzie do wyczyszczenia kresów z polskości.
Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego mamy zatrzymywać tych ludzi tam, np. na biednej Ukrainie?
Jeżeli nawet narodowcy uciekaja z Polski do lewackich krajów porzucając Ojczyznę
@szurszur: Spoko ... kiedyś zainteresowałem się tym problem, jak powinna być nazwa Stanisławów czy Frankijsk. Więc jest jakiś organ polski odpowiedzialny za nazwy geograficzne. I jak wyczytałem można używać nazw sprzed II wojny. Co ciekawe Ukraińcy używają nazwy Stanislaviv zamiennie z Frankijsk.