Wchodzę w nowy rok nie mając nic. Rzuciłam pracę, zerwalam toksyczna relacje z niebieskim, za tydzień kończy mi się umowa na mieszkanie a mój najlepszy przyjaciel wczoraj wyznał mi miłość. Jestem w głębokiej dupie a jednocześnie w ogóle się nie boję. Może to czas żeby zacząć od nowa?

Nadchodzący roku, czekam na propozycje. #nowyroknowaja #postanowienianoworoczne #przemyslenia #gownowpis #jakczujenavyblue
Po obejrzeniu filmików na tastemade zapragnęłam spróbować smoczego owocu. Nigdzie nie mogłam tego znaleźć, aż do dzisiaj. W kauflandzie był festiwal egzotycznych owoców. Jeden owoc kosztował 12,99 i powiem wam...szału ni ma. Smakuje jak kiwi tylko bardziej słodkie i mdłe. Ale chociaż zaspokoiłam swoją ciekawość. #jedzzwykopem #jedzenie #jakczujenavyblue #gownowpis
Pobierz navyblue - Po obejrzeniu filmików na tastemade zapragnęłam spróbować smoczego owocu. ...
źródło: comment_W08kLD4ksZid1FP8SADCkkqBJlSAzHaw.jpg
Szczerze mówiąc to już nie wiem co jest nie tak. Czuję się źle psychicznie i to wpływa chyba na mój organizm. Ciągle jest mi słabo, mam problemy z widzeniem, zawroty głowy...cały czas jestem taka bez energii, zamulona, a jednocześnie roztrzęsiona i niespokojna. Nawet jakbym chciała teraz zacząć robić cokolwiek, to po prostu nie mam siły a to mnie jeszcze bardziej dobija. Jak żyć... #depresja #nerwica #jakczujenavyblue #gownowpis #zalesie #ehhhhhhhhhhhhh
@navyblue: To wcale nie musi być nerwica.
Badania były robione? Na początek TSH, FT3, FT4, aTPO, aTG, usg tarczycy, morfologia z rozmazem, sód, potas, magnez, wapń, fosfor, żelazo, D3, B12, glukoza, insulina, może krzywa glukozowo-insulinowa, próba tężyczkowa, żeńskie hormony. Warto też zwrócić uwagę na ew. problemy gastryczne, sibo itp. (oś jelita mózg, polecam poczytać). Jak wszystko wyjdzie dobrze to dopiero można podejrzewać tło psychiczne.
Od jakiegoś czasu odwiedzam w schronisku pieska, którego chcę zaadaptować. Niestety bidulek jest przestraszony i nieufny a na widok patyka albo miotły ucieka w popłochu. Postanowiłam go najpierw odwiedzac w schronisku, zeby mnie poznał i polubił i żeby oszczędzić mu stresu. Było ciężko ale nie poddawalam się i z każdym dniem było lepiej. Wczoraj nadszedł dzień adopcji i nie moglam uwierzyć w to co się wydarzyło. Elon (bo tak dałam mu na
Pobierz navyblue - Od jakiegoś czasu odwiedzam w schronisku pieska, którego chcę zaadaptować....
źródło: comment_Hqe2mGYCDnClBw0K4WRY47MIURTiqXov.jpg