[navyblue]

Szczerze mówiąc to już nie wiem co jest nie tak. Czuję się źle psychicznie i to wpływa chyba na mój organizm. Ciągle jest mi słabo, mam problemy z widzeniem, zawroty głowy...cały czas jestem taka bez energii, zamulona, a jednocześnie roztrzęsiona i niespokojna. Nawet jakbym chciała teraz zacząć robić cokolwiek, to po prostu nie mam siły a to mnie jeszcze bardziej dobija. Jak żyć... #depresja #nerwica #jakczujenavyblue #gownowpis #zalesie #ehhhhhhhhhhhhh

[10129]

@navyblue: brzmi jak normalne objawy somatyczne w sumie. leczysz się?

[Tasanga]

@navyblue: może idź do lekarza?

[navyblue]

@10129: tak
@Tasanga: byłam, to mi witaminę D przepisał

[10129]

@navyblue: nie myślałaś o zmianie leków jak za słabo działają?
nie wiem co innego by to mogło być, anemia? ew. neurolog

[Tasanga]

@navyblue: to może porozmawiaj o tym z psychiatrą? Może to przez leki które bierzesz?

[navyblue]

@10129: byłam u neurologia, wszystko okej.
@Tasanga: No za tydzień mam wizytę, ale już nie mam nadziei, że znajdzie jakieś magiczne rozwiązanie

[Tasanga]

@navyblue: no może przepisze coś innego.

[cukierkowa]

@navyblue: aż się dziwie, że nikt nie napisał tego o czym @PyraPrzeznaczenia pisała tak intensywnie wczorajszego wieczora tj., że chodzi o

[P.....a]

@cukierkowa nie sądziłam że ktoś spoza wąskiego grona zapamięta te moje wpisy i fiutach xD z jednej strony jest mi miło, z drugiej strony wstyd mi :D

[selawi]

@navyblue: dla mnie to objawy podczepienia umarlaka

[navyblue]

@selawi: Co

[navyblue]

@PyraPrzeznaczenia: Ja tez pamietam, ale nie wiem czy to to

[LM317K]

@navyblue: ja mam to samo. Mogę mieć raka albo być perfekcyjnie zdrowy.
Na razie się nie dowiem bo nie mam siły iść do lekarza, opowiadać, zresztą nie pamiętam co mi dolegało i kiedy bo mam problemy z pamięcią xd

[selawi]

@navyblue: jezeli przyszedł czas żebys spotkała sie ze zjawiskami których logiczne myslenie nie jest w stanie wytłumaczyc to sam cie zaprowadzi gdzie trzeba

[navyblue]

@selawi: codzienne się spotykam z takimi zjawiskami

[kanbanos]

@navyblue: To wcale nie musi być nerwica.
Badania były robione? Na początek TSH, FT3, FT4, aTPO, aTG, usg tarczycy, morfologia z rozmazem, sód, potas, magnez, wapń, fosfor, żelazo, D3, B12, glukoza, insulina, może krzywa glukozowo-insulinowa, próba tężyczkowa, żeńskie hormony. Warto też zwrócić uwagę na ew. problemy gastryczne, sibo itp. (oś jelita mózg, polecam poczytać). Jak wszystko wyjdzie dobrze to dopiero można podejrzewać tło psychiczne.