@uchate: Bracie. Wirtualny czy nie, to mój pierwszy hajfajw od kilku lat ;/

@spatsi: No super. Miałem jeszcze w styczniu konto na którym przez jakiś czas byłem bordo, głównie mądrze komentowałem i wrzucałem kucyki na mirko. Usunąłem bo była sesja i chciałem uniezależnić się od wykopu. Na krótki czas dałem radę.
  • Odpowiedz
  • 6
@tomy86: Małe polskiej miejscowości nadmorskie w listopadzie, to dopiero jest klimat. Zero ludzi, puste ulice, tylko jakieś placzace się psy, masakra.
  • Odpowiedz
@johann89: kiedyś mi odpisał kilka razy na mirko :D, ale raczej o tym nie pamięta albo nie będzie się przyznawać do tego, no chyba że powie że każdy by tak zrobił i odmówiłby współpracy :D
  • Odpowiedz
ale c-----o jest siedzieć na imprezie z ósemką znajomych, 4 facetów i 4 kobiety, podczas gdy Ci faceci są w związku z tymi kobietami. I migdalą się, szturchają, łaskoczą, cieszą michy, a Ty siedzisz jak ten lamus i zdajesz sobie sprawe że nawet nie masz żadnej kobiety na oku i żadna nie jest Toba zainteresowana :) #foreveralone #jestemlamusem #gorzkiezale
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki, muszę zapomnieć o swojej friendzone bo mnie r-------a jak ona mi piszę na gg że jej się jakiś fagas podoba, że chciałaby się z nim gdzieś umówić. Najchętniej to bym kolesiowi połamał ręcę i nogi a jej kazał spieprzać i żeby do końca życia się do mnie nie odzywała bo pęka mi pompka do krwi jak czytam te jej teksty, ale cholera z drugiej strony jak ona do mnie piszę to
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sordi: Bo jestem forever alone i zawsze będę, bo mam bardzo ciężki uraz psychiczny z dzieciństwa, nie jestem normalnym człowiekiem. Z drugiej strony spotkałem pannę która jest dla mnie 10/10 ideał i której uwielbiam towarzystwo, już samo to że jest obok daje mi zajebistą radochę ale i tak wiem że to zawsze będzie friendzone i to już jest na milion procent pewne.
  • Odpowiedz
byłem wczoraj na spacerze po lodowcu, oprowadzał mnie anioł nie przewodniczka (10/10), nie zwracałem uwagi na szczeliny drogę, krajobrazy oprócz pani przewodnik, postanowiłem Katrin poszukać na fejsbuku, co nie było wcale łatwe bo znałem tylko jej imię, udało się!! radość nie trwała długo bo ma zdjęcie z jakimś kolesiem, czyli ma chłopa.Życie straciło sens. #tyleprzegrac #gorzkiezale #foreveralone
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach