Już dawno temu zrozumiałem, że na dziewczynę nie mam co liczyć. Jestem nudny itd. Na dodatek #zakola
Staram się jak mogę zlewać te które są zainteresowane. Jedną musiałem zlewać przez 1,5 roku szkolnego, bo tyle za mną latała.
Nie mam zamiaru brać ślubu z osobą która się wyszalała i postanowiła się ustatkować. Nie będę bankomatem. Doszedłem do takiego momentu, że odczuwam mniejszy wachlarz emocji. Czuje gniew, nienawiść, dziką radość. Nie
M.....9 - Już dawno temu zrozumiałem, że na dziewczynę nie mam co liczyć. Jestem nudn...

źródło: comment_5sa4fz9PL9CcPs4DsJ10XDhCYihn90fl.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie mam zamiaru brać ślubu z osobą która się wyszalała i postanowiła się ustatkować. Nie będę bankomatem.


@Muodyhuopiec1919: Mistrzu masz 19 lat, spokojnie, całe życie przed Tobą, a Ty piszesz jakbyś był po 30 i podbijała do Ciebie laska z 3 dzieciakami po rozwodzie.
  • Odpowiedz
Już jakiś czas temu zacząłem odwiedzać pewną klubokawiarnię. Dość regularnie odbywają się w niej pokazy filmów. Nie są to oczywiście nowości kinowe, ale to akurat nie ma dla mnie znaczenia. Najważniejsze, że spędzam wieczór poza domem i rośnie lista obejrzanych przeze mnie filmów. Poznaję też ludzi, np. barmani już mnie kojarzą.

Na jednym seansie siedziałem koło jakiejś dziewczyny. Nie rozmawialiśmy, ale doszło między nami do pewnej interakcji, która spowodowała, że zapadliśmy sobie w
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj widziałem w tramwaju parę. Stali blisko siebie, patrzyli sobie w oczy i nic nie mówili. Ona niższa o pół głowy, wpatrzona w niego jak w obrazek.

Gdy widzę takie scenki, to nie wiem, co ze sobą zrobić. Myślę tylko o tym, że oni tacy zakochani, a ja ciągle sam.

Co mogę zrobić? Mogę iść do divy. Zapłacę 200 zł za możliwość benis into cipuszka, ale diva nie będzie patrzyła na mnie
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wyjzprz2: To jakiś wyjątek, pamiętaj że większość ludzi dobiera się na zasadzie przypadku i mniejszego zła "ty nikogo nie masz, ja nikogo nie mam, po prostu bądźmy razem, bo lepsze to niż być samemu", albo nawet w bardziej pesymistycznej wersji "ja dobrze wiem, że ty nikogo lepszego nie znajdziesz, ty wiesz, że ja nikogo lepszego nie znajdę".
  • Odpowiedz