@Rachel_: no ale nie jesteśmy na keji, tylko na miko pełnym niepływających ;p
BTW masz może jakąś listę PMR-ów? Chyba nie do końca rozumiem ten termin. Bo że "Morskie opowieści" czy "hiszpańskie dziewczyny" to takie odpowiedniki "stairway to heaven" i jak ktoś dużo szant słucha to chce się rzygać po tych utworach, to w miarę zrozumiałem ale czy np. to albo to też jest fe?
@GraveDigger: Na rozkminę jeśli nie znasz tych zespołów: :P znam parę dziwnych, mała szansa, że je znasz :) mi już większość tych najbardziej znanych zespołów metalowych znudziło ileż można słuchać w kółko tego samego
Ciemny wieczór, śnieg delikatnie pruszy z nieba, mijacie coraz rzadsze kępy drzew wyjeżdżając na przerąb obok rozstajów dróg. Waszym oczom ukazują się rozstaja, parę zabudowań i wśród nich największa, przysadzista jak stara baba, z wesoło dymiącym kominem i żółtawym blaskiem rzucanym z okien - karczma.
Oddajecie konia do oporządzenia, wchodzicie do karczmy otrzepując odzienie wierzchnie ze śniegu, a Wasze
Czy wiecie, że jednym z rodzajów biżuterii którą w XIX wieku nosili mężczyźni z okolic Krakowa, były kolczyki zwane śrubkami?
Podobnie jak inne elementy biżuterii (w tym męskie kolczyki), nie służyły wyłącznie celom zdobniczym, a również profilaktycznym i leczniczym. Według rozpowszechnionej wiary mieszkańców wsi podkrakowskich, kolczyki te miały zarówno zabezpieczać wzrok przed chorobami, jak i leczyć różne „bolenia” oczu i krótkowzroczność. Z tych względów uszy przekłuwali sobie zwłaszcza blacharze z przedmieść Krakowa,
I taka ciekawostka jest spoko. Piraci też wierzyli, że kolczyki poprawiają wzrok, zaś w akupunkturze miejsce odpowiedzialne za oddziaływanie na oczy to właśnie ucho.
"Wpadło mi w ucho...", odcinek: 83, Ben Howard. Subskrybuj tag: #wpadlomiwucho
Dawno nie byliśmy w Londynie, zatem dzisiaj się tam udamy bym mógł zapoznać Was z młodym artystą, który nazywa się Benjamin John Howard. Albo po prostu Ben Howard. Urodził się on w Londynie, by w wieku 8 lat przeprowadzić się do Devon. Jego rodzice byli muzykalni, toteż Ben od małego mógł zapoznać się z artystami tworzącymi muzykę w latach '60 czy
BTW masz może jakąś listę PMR-ów? Chyba nie do końca rozumiem ten termin. Bo że "Morskie opowieści" czy "hiszpańskie dziewczyny" to takie odpowiedniki "stairway to heaven" i jak ktoś dużo szant słucha to chce się rzygać po tych utworach, to w miarę zrozumiałem ale czy np. to albo to też jest fe?
Niema jakiejś listy. To się raczej na wyczucie bierze. No i definicja którą napisałeś:
jest idealna, bo właśnie o to chodzi ^^