Ale miałem farta. Robiłem laborki dosyć długo, jak koleś mówił co właściwie mamy zrobić to ja wertowałem instrukcję, ustawiałem w NetBeansie co trzeba i przeglądałem przykładowy kod. Jak już skończyłem to nie wiedziałem co mamy właściwie zrobić ale coś tam kątem ucha zapamiętałem i zrobiłem co mi się wydawalo. Wołam prowadzącego, żeby sie upewnić czy to mamy zrobić. "Niech pan to pokaże... I to działa? No właściwie to nie jest zupelnie to,