Mirasy, jak #rozowypasek zamówił zakupy z e-tesco z dostawą w godzinach 20-22, a oni przywożą je o 00:15 bez wcześniejszego informowania o czymkolwiek i wydzwaniają domofonem + na telefon to nie podchodzi pod jakieś nachodzenie/zakłocanie ciszy nocnej? Dla mnie chora sytuacja, dzwoniłem do tych idiotów, no i ewidentna wina dostawcy, wow. Ja rozumiem, że zatrudniają osoby niepełnosprawne umysłowo na kasę czy do ochrony, ale żeby za kierownicę wsadzać to trochę przesada nie?
@galeczek: najgłupsze to będzie to, że zadzwonisz, wylejesz swoje żale, smutki. Będziesz gadał z tym kierownikiem on Ci będzie przepraszam i pierdzielił jak to wina dostawcy a gówno prawda, bo pewnie sam on ustalił ile dany kierowca ma przyjąć zleceń, jak duża strefę do rozwozu dostał, bez wliczania tego co dzieje się na ulicach oraz jak mało czasu na to ma.. A powrót z towarem oznacza, że kierowca #!$%@? coś.. Na
  • Odpowiedz
Mirki, całym sobą popieram opinię, że nowa strona #ezakupy #tesco to syf nad syfem. Wygląda może i spoko, ale co tam się #!$%@?, to głowa mała.

1. Szukacie produktów, przeglądacie promocje, cokolwiek.
2. Ciekawsze produkty otwieracie sobie w nowej karcie.
3. Wrzucacie do koszyka.
4. Połowy dodanych produktów nie ma wtf.jpg

Otóż wyobraźcie sobie, że:
- podstrony nie współdzielą koszyka - jego zawartość jest aktualna na moment otworzenia karty,
- dodanie coś
@anon_kocha_mocniej: @Cogres: Ja też mam dobrą historię. Zamówiłem zakupy przed świętami z wyprzedzeniem i jedną z pozycji był serek kozi (taki do smarowania). Przyjechał koleś, sprawdziłem zamienniki - wszystko się zgadza. Rozpakowuję zakupy a tam zamiast serka który wybrałem jest zwykły ser sałatkowy. Gdy dodawałem jakiś produkt do koszyka, zamieniło mi jeden produkt na inny xD Nawet nie równoważny... No i zamiast mydła w płynie dostałem płyn do kąpieli :D
  • Odpowiedz
Mirki

Jestem ciekaw pewnej kwestii. Moja żona odkupiła od koleżanki z pracy pewną rzecz i umówiły się na zapłatę przelewem. Następnego dnia dostała mailem numer konta i kwotę do zapłaty. Kiedy miałem robić przelew podkusiło mnie żeby upewnić się czy aby na pewno podała dobry numer konta bowiem ten wpisany wskazywał na miejsce prowadzenia rachunku z drugiego końca polski. Istotnie okazało się, że podając numer konta pomyliła się i podała te z
Co się dzieje w takim wypadku? Musiałbym płacić jeszcze raz czy sprzedająca mogłaby sobie dochodzić z tym do kogo trafiły pieniądze?


@xSQr: ty spełniłeś swoje świadczenie na podstawie danych podanych przez wierzyciela. Przecież nie musisz dochodzić, czy kobita np. nie była komuś winna kasy i zamiast ją dwukrotnie przerzucać wolała, żeby od razu do tej osoby trafiły (toć to przecież mogła być np. siostra).

dane jakie wpiszesz i dane właściciela konta
  • Odpowiedz
@slava: nie sprawdzali już od dość dawna ( ͡º ͜ʖ͡º) natomiast od 2011 r. obowiązuje ustawa o usługach płatniczych, która w art. 142 ust. 2 stanowi: "Jeżeli unikatowy identyfikator podany przez użytkownika jest nieprawidłowy, dostawca nie ponosi odpowiedzialności na podstawie"
  • Odpowiedz
Mirki, odpakowałem mięso z #ezakupy z #tesco w #warszawa i aż mnie odrzuciło, tak okropnie śmierdzi (świeżo co dostarczone, właśnie porządkuje zakupy, które otrzymałem). Co oni robią w takiej sytuacji? Przyjeżdża ktoś i zwraca te 5 zł za kawałek mięsa?
Mirki, jak mnie #!$%@?ą te sklepy internetowe, to głowa mała. Zamawiasz w jakimś podrzędnym sportowym części i inne duperele. Widzisz dokładnie, że stan magazynowy na stronie oznaczony jest jako "tak, na pewno mamy tego całe piwnice". Kupujesz, robisz przelew, a później przychodzą maile "hehe, przepraszamy, hehe, ale akurat tego nie ma, pomyłka w liczeniu... aaale może Pan dołożyć tylko sto złotych i wyślemy model na stanie, który prędziutko wyślemy". No człowieka momentalnie
@laurent-garnier: piszesz jakbys mial 15 lat i nie mial pojecia jak dziala esklep. Myslisz ze ktos ma jakies graty u siebie w domu ? To stany magazynowe hurtowni. 50 sklepow ma to samo i tyle samo. Kto rano zdejmie ze stanu pierwszy ten wygrywa.
  • Odpowiedz
@laurent-garnier Z tymi stanami to te #!$%@? sciemniajo. Bratel ostatnio remontowal mieszkanie, potrzebował jakiś kontaktów czy tam ramek do nich, w sklepie internetowym oczywiście "na stanie" więc zamówił. Czeka, czeka.. Aż po kilku dniach od wpłaty się wcurwil i zadzwonił do nich, z zapytaniem co z jego zamówieniem. Odpowiedź? " a bo my nie mamy na stanie i musi Pan poczekać". Brat się jeszcze bardziej wcurwil, podzwonil po jakiś ludziach z tej
  • Odpowiedz
@grap32: Konto na allegro mam chyba z 8 lat i nigdy mnie to nie spotkało, żeby ktoś o komentarz się upominał. Zwykle zapominam o tym, przypominam sobie dopiero jak wchodzę na konto przed kolejnym zakupem i wystawiam, w ten sposób czasem sam dostaję pozytywy po kilku tygodniach/miesiącach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@grap32: Możesz odpisać, że komentarze nie są obowiązkowe a poza tym nie chcesz, żeby znajomi poprzez komentarze zaglądali co kupiłeś.

Mnie raz zdarzył się mail z prośbą o komentarz, ale bez nachalności.

Częściej były prośby od kupujących żeby sobie komentarzy nie wystawiać żadnych.
  • Odpowiedz
@xSQr: Bikestacja.pl to ogromny sklep (jeśli o nim mowa), więc nikt wałów tam nie robi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Napisz im, że płaciłeś PayPalem, a nie PayU. Może źle zrozumieli, stąd to nieporozumienie. Zawsze możesz też cofnąć płatność PayPal jak się z nimi nie dogadasz i wówczas złożyć nowe zamówienie.
  • Odpowiedz