Ten uczuć kiedy masz iść spać, ale zza okna woła Cię #mars.
Stoję więc w oknie dachowym, marznę, a Mars zdaje się pytać: "Haz, kiedy mnie odwiedzisz?".
A ja w myślach odpowiadam: "In #elon we trust!".
Stoję więc, marznę i patrzymy na siebie ja i Mars. Mars i ja.
Nagle po prawej jakaś drobinka wpada w atmosferę i spala się. Internet mówi, że jest z roju Eta
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

O GÓRWA na Marsa jeszcze nie polecieli, ale widzę, że PODRÓŻE W CZASIE w #spacex już ogarniają (ʘʘ) Good job #elon !

T=-0:01:33
do
T=-0:10:42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Różowy zaszalał i chcąc mi zrobić prezent zamówił biografie Muska. Problem w tym, że godzine temu odebrałem z paczkomatu książkę ze swojego zamówienia :D
tak więc na sprzedaż mam sztuke nówke, nie otwarta ani razu i w ogóle jeb*e jeszcze kurzem z drukarni.
Cena 25zł ;)
#musk #elonmusk #elon
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Trochę mnie dziwi, jak mało ludzi się orientuje o co chodzi w całym wczorajszym sukcesie Elona Muska... Niby uczelnie techniczne, niby zainteresowani, a nie mają pojęcia, że w ogóle coś się działo, kiedy tak naprawdę mogliśmy na własne oczy obserwować krok w historii, który kiedyś będzie prawdopodobnie jako jeden z kamieni milowych w retrospekcji ludzi w kosmosie. Trochę jak z Kolumbem, którym w tamtych czasach mało kto się przejmował. Same media też
  • 46
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Milkey: ja dzisiaj z kolei w pracy miałem rozmowę z kolegą pt. "a mogli by przecież za tą kasę tyle ludzi w Afryce wykarmić"...

Cóż...
  • Odpowiedz
@Pawel4freak: W nocy trochę przed 2:30 rakieta prywatnej firmy SpaceX, której założycielem jest Elon Musk wyleciała na orbitę, po czym jako pierwsza w historii wylądowała na ziemii. To pokazuje czego jesteśmy w stanie dokonać z aktualnym poziomem nauki, a czysto praktycznie drastycznie zmniejsza koszty takiej misji. W transmisji podali fajna analogię do tego, co wczoraj osiągnięto ; tak jakbyś przerzucil ołówek nad Empire State Building, tak, żeby obrócił się w
  • Odpowiedz