Dawno temu kiedy internet myszkował, jeszcze przed dziećmi neostrady czytałem coś typu #pasta o tym jak to na forach debatowali o wymianie żarówek starego typu. Że ten robi tak, ten robi to, że lepiej by było tak, a ja znowu robię w ten sposób i że tamten pierwszy to idiota. Fajny przykład przekrzykiwanki internetowych specjalistów. Nie mogę znaleźć, wie ktoś gdzie to jest? Może wykopowicze chcieliby to odtworzyć? W pewnym stopniu powiązane
#elektroda #elektrodacontent #elektronika
Co jest z typami zajmującymi się na co dzień elektroniką? W sensie dlaczego oni gardzą "amatorami", którzy próbują coś samemu zrobić? To jest ból dupy, że nie daję im zarobić tylko samemu coś działam? Dołączyłem dzisiaj do grupy facebookowej z pytaniami odnośnie podłączenia monitoringu po kablu i adresacji kamerek, która samowolnie mi się zmieniała mimo wyłączenia DHCP to znalazło się kilku takich, którzy lizali się wzajemnie po jajkach zamiast
@sing: Bo jak ktoś może nie wiedzieć dlaczego, to elementarna wiedza, radzę się douczyć, użyć opcji szukac, wkleić screenshota z narzędzia diagnostycznego, poprawić jednostki miary, stawiać kropkę bez spacji, i w ogóle temat wałkowany wiele razy - zadał jedno pytanie i tyle go na elce widzieli....

~ moderator elektrody @kozi966
Wszedłem po latach nieaktywności na elektrodę. Kiedyś spędzałem tam całe dnie waląc posty i żyjąc tym forum. Już wtedy - ok 10 i więcej lat temu były znane zwroty "Było" itd.. ale było też wielu wartościowych speców w temacie. Miałem tą stronę uruchomioną 15 minut w dziale akustyka i mi się odechciało. Aktualny poziom to jest istne szambo i wylęgarnia co lepszych jeden od drugiego specjalistów żenująco wytykających jakieś z dupy kwestie