@vteq: UEK jest w porządku. :) Mają chyba całkiem niezły stan lektoratów, to się często nie zdarza. :) I całkiem fajne organizacje studenckie. Moi znajomi sobie chwalą, całkiem sporo ich tam wylądowało. :)

I nie zniechęcaj się. Krajobrazy postindustrialne nie są łatwe, ale bywają przyjemne. Można w tym znaleźć sporo przyjemności, polecam "Źle urodzone. O architekturze PRL" Filipa Springera. :)
  • Odpowiedz
@simsoniak: Spacer wzdłuż Rawy i kupowanie biletów u motorniczego w tramwaju były jakby cofnięciem się o kilka lat wstecz. No ale cóż, może będzie lepiej.
  • Odpowiedz
Okazało się, że mój wspaniały algorytm poruszania się, tworzony przez trzy dni działa świetnie, do czasu, aż odpalę go ~360x na sekundę, bo mniej więcej taki updaterate w tym momencie obowiązuje ;D

// EDIT: algorytm ~~2600 znaków, bez smurfNameSpacingu :D

Linkz prezentujący zasadę działania, oczywiście będzie zbliżać się w linii prostej do najbliższego sobie punktu ;)

http://imgur.com/a/pxzJW

Jutro albo będę łatać, albo będę updatować raz na 10 klatek, albo oleję i napiszę
8544,5 - 1,5 = 8543

#!$%@? się dzisiaj ćwiczyło, przez te upały to się #!$%@? spać nie da, dopiero jakoś o 3 zasnąłem. Jeszcze mi się #!$%@?ły ciężary i w przysiadach zrobiłem dwa razy przedostatnią serię, najpierw 5 x 110, a potem 7 x 110, bo myślałem, że to ostatnia. No i się zdenerwowałem i zamiast założyć 115 kg, żeby zrobić ostatnią to założyłem 120 kg i zrobiłem 4 powtórzenia. Na szczęście
@WlasciwosciBetonu: To się powinieneś cieszyć, mi też się kilka razy tak pomyliło i się cieszyłem bo zrobiłem więcej. Normalnie by mi się nie chciało, nawet nie wiem czy psychika by mi nie przeszkodziła w podniesieniu więcej gdybym wiedział. :)
  • Odpowiedz