Strasznie #!$%@? mnie moja szwagierka. To taka niedorajda życiowa. Wyszła za jakiegoś debila i ma z nim dwa dzieciaki. Związek może wytrzymał dwa lata i #!$%@?. Po gościu ma jakieś śmieszne alimenty i 500 plus którego za jakiś czas może w ogóle nie być bo co władza to inny pomysł. Komuniści PiS budują socjalizm ale ktoś inny może tego chorego pomysłu nie kontynuować. Do roboty nie pójdzie bo dwa małe dzieciaki są
@Dibhala: Czej, chodzi o to, że ta "naburmuszona" miała skakać z radości, klaskać i robić pajace, bo jej kumpela (a może po prostu znajoma zza pleców) dostała jakieś chaszcze od #!$%@? wie kogo? xD
  • Odpowiedz
Obserwuję sobie ten tag i stwierdzam,że tutejsi mężczyźni,określający jako przegrywy są naprawdę żałośni i nie znają poczucia wstydu oraz nie mają własnego honoru!
Co widzę tutaj:
- Szkalowanie każdej polki,mimo iż nie wszystkie są #p0lka
- Dziwne teorie o chadach,kwadratowych szczękach,wzroście,grubości portfela
- Użalanie się nad sobą i robienie tutaj kółek wzajemnej adoracji
- Pisanie różnych głupot,bzdur nt.normictwa
#anonimowemirkowyznania
Zapisałam się na kurs alpha, czyli takie katolickie spotkania, bo chciałam tam poznać chłopaka.
W grupie miałam 9 dziewczyn i 3 chłopaków. Tylko jedna dziewczyna była zajęta, a chłopaków aż dwóch było zajętych. Ostatni chłopak, był co prawda wolny ale z wyglądu brzydki, niższy ode mnie i chyba zupełnie niezainteresowany dziewczynami.

"Młodość mija, a ja niczyja" ( ͡° ʖ̯
@AnonimoweMirkoWyznania: ja poznałam męża na dyskotece na plebanii, ale miałam 15 lat xD ogólnie to mega nie polecam Ci tych katolickich spotkań jak chcesz poznać męża - wszyscy zaangażowani, fajni faceci na 90% będą zajęci, bo jest tu sytuacja odwrotna niż na Tinderze - jest nadmiar kobiet, niedobór mężczyzn. Szukaj wszędzie indziej - idź choćby na szybkie randki. Nie szukaj faceta, który prawie został księdzem, szukaj zwykłego, wierzącego chłopaka, co
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Nikt mnie nie zawiódł tak jak rodzina, nikt nie wbił tak szpilki w serce. Nagle okazało się że oprócz matki i ojca nie mam nikogo. Każdy kto kiedyś był teraz poszedł w swoją stronę, a mnie traktuje obco. Nie mam z kim dzielić wspomnień, bo oni nie chcą ich dzielić ze mną. Nie mam do kogo ponarzekać na świat, pośmiać się z czegoś, pogadać na luzie i przy tym
Czasami mam ochotę obudzić się w szpitalu, gdzie poinformowano mnie o utracie nosa i szczęki. Lepiej żeby czegoś nie było, niż ma to straszyć innych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tak całkiem na serio, to jakiś koleś w biedronce spojrzał na moją mordę i od razu zauważyłam to obrzydzenie na jego twarzy. Mam ochotę położyć głowę na szynie i czekać na pociąg, ale rozważam zebranie kasy i serię
Nie wiem czy mam rację, ale wydaję mi się, że jestem żeńskim przegrywem.
Wiem, że według niektórych z Was to nie jest możliwe, ale właśnie zdałam sb z paru rzeczy sprawę:
1. Moja osobowość.
Typowa ofiara( ͡° ͜ʖ ͡°) Sama prowokuję ludzi swoją nieporadnością i neurotyzmem. Jestem niezgrabną, wiecznie przerażoną poczwarą, która potrafi tylko plątać się pod nogami chadów i Julek 8/10. Kiedy próbuję się odzywać brzmię jakbym była upośledzona. Jąkanie się, bezsensowana składnia zdań i nagłe ataki paniki to u mnie codzienność. A dajcie mi do rozmowy przedstawiciela płci przeciwnej (chad, przegryw,
stary nauczyciel, lekarz itp) to już nie wiem co mam robić. Ręce drżą mi jak cholera, a mózg odmawia jakiejkolwiek współpracy. To żałosne.
Po prostu żałosne. Nwm czy to już androfobia, niby jak patrzę na takiego Jeffreya Dean Morgana to się nie boję, wręcz przeciwnie. Swoją drogą, wstyd mi, że ślinię się do jakiegokolwiek aktora. Gdyby się o tym dowiedział, byłby przerażony XD Takie nieatrakcyjne gunwo jak ja nie powinno się jarać NIKIM, żeby nie wprowadzić go
@Truptus: Przegryw, czy nie, lekko nie masz. Choć oceniasz sie zbyt surowo, ktoś tak upośledzony intelektualnie jak z twojego opisu, nie napisałby takiego posta. Więcej wiary w siebie.

Musiałam się gdzieś wygadać. Może ktoś wie jjak pogodzić się z tym cierpieniem?


@Truptus: Wsparcie innych, rodziny, znajomych, przyjaciół, partnera. Najgorsze moim zdaniem to zamknąć się w tym cierpieniu na siebie.
  • Odpowiedz
Wsparcie innych, rodziny, znajomych, przyjaciół, partnera. Najgorsze moim zdaniem to zamknąć się w tym cierpieniu na siebie.


@DizzyEgg: Gorzej jak nie masz ani jednych, ani drugich, ani trzecich, hłe hłe.
  • Odpowiedz
Witam #przegryw. Zanurzam się na chwilę w waszym bagnie, by uświadomić was tutaj zgromadzonych, że kolejny raz niektórzy dali się nabrać na "damską przegrywkę".

Szanowni Państwo, Wysoki Sądzie, moim zdaniem @pancerna_piesc_dzieciatka_jezus to @heathermatarazzo!
Dlaczego? Ten sam styl pisania, tematy wpisów, identyczne kompleksy (w kółko o niskim IQ, braku skończonych studiów, niskopłatnej pracy), taki sam opis swojego wyglądu, wrzucanie zdjęć brzydkich (w jej mniemaniu) kobiet do oceny,
n.....P - Witam #przegryw. Zanurzam się na chwilę w waszym bagnie, by uświadomić was ...

źródło: comment_CwpeLHz8Yo96XHdijai2mQCCWKuhiPd1.jpg

Pobierz
Dlaczego #przegryw mysli, ze kazda kobieta ma stado beciakow. Załóżmy, ze jest Kasia, która wyglada baaardzo przeciętnie nawet jak się #!$%@? jak stróż w Boże Ciało. Nie ma żadnych IG, ani tindera i innych kont, może mieć fb ale nic tam nie wrzucać, żyje sobie normalnie, bez szału, gdzieś tam wyjdzie z koleżanka raz na rok albo siedzi w domu. Jak według was ta kobieta może mieć stado beciakow skoro
Czemu tak jest, że jak jest ładna laska to od razu mówi się ze: oo, pa jaka ładna, pomogę jej, pewnie i mądra jest
A jak ktoś jest gremlinem jak ja to mi nawet nie pomoże wnieść walizkę po schodach. I nie mówię, że ktoś ma mi wnosić, bo mam to w dupie tylko jak ktoś wnosi obok łasce ładnej, a ja jestem niewidoczna to jest mi fhui przykro. Nie czuję się
@BloodyMassacre26: Może coś związanego z zainteresowaniami, jakieś kluby - choć to w większości też dość często hermetyczne grupy po czasie jak widzę u mnie, ale trzeba jakoś próbować. A czas leci i już ograniczam bardzo kontakty, widząc jak wiele osób jest ignoranckich i mających swoje lepsze towarzystwo..
  • Odpowiedz
@Nudziarz-Spokojny:

Ja mam zbyt dużo zainteresowań z czego większość jest pokręcona i być może to zniechęca ludzi, albo mam też pecha, bo znam parę osób, mam tych paru znajomych, ale oni mają swoje paczki, a ja jestem spoza ich paczki. Sama nie jestem w stanie utworzyć swoją paczkę z tymi znajomymi, bo oni siebie nawzajem nie znają. Chciałam to zrobić bez pomocy internetu.
  • Odpowiedz
@heathermatarazzo:
nie próbować chronić dziecka przed ciekawością świata
nie zabraniać/utrudniać dziecku zgłębiać jego hobby/zainteresowania
spotykać sie z innymi dzieciatymi ale jednocześnie słuchać opinii dziecka czy lubi tamte dzieci - by nie narażać go na regularne kontakty z toksycznymi rówieśnikami
dawać pewną dawkę obowiązków
wypychać w wakacje z domu na kolonie / obozy / samodzielną włóczęgę - zależnie od wieku delikwenta. Subtelnie, by myślało że to jego decyzja
  • Odpowiedz
  • 4
@Zgrywajac_twardziela @SiemkaKtoPeeL Dziś w szkole spotkałam dziewczyny ze starej klasy i patrzyły na mnie z taką nienawiścią, jakbym im Bóg wie co zrobiła. Dziewczyna, którą znam od kilku lat od razu gdy dowiedziała się, że przenoszę się do innej szkoły im to wygadała. Ponoć też z jakiegoś powodu buntowała je przeciwko mnie mimo że dwa dni temu zaprosiła mnie na spotkanie. Przykre że nie mają swojego życia i muszą wpierdzielać
  • Odpowiedz
Ehhh chciałbym iść na miasto ze znajomymi albo spotkać się z nimi u kogoś w domu, słuchać razem muzyki albo obejrzeć jakis fajny horror, pogadać o głupotach i kulturalnie wypić browarka ale nie dali mi i co weekend wszyscy moi internetowi znajomi (bo tylko takich mam) są gdzieś na imprezach, a ja oglądam Przyjaciół i żre czekoladę z orzechami (,)
#zalezie #gownowpis #damskiprzegryw
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
jesli jedynie na co moze liczyc #damskiprzegryw to desperat dla niej to powinnien zarabiac 8k. ona pewnie i tak stanie sie damskim betacuckiem gdy mu desperacja przejdzie i zacznie jezdzic na strazniczki lasu. dobrze by bylo zeby ona tez cos z tego miala skoro on jej nie kocha i jest z nia mimo ze jej sie brzydzi.
@heathermatarazzo nie możesz uzależniać swojego szczęścia od wyglądu i wykształcenia. Jak nie masz tych cech to musisz wypracować coś innego. Mężczyźni lubią kobiety które nie histeryzują z byle powodu i się nimi zajmują. Takie, które wymagają trochę starań, ale nie za dużo. Ja zwracam uwagę na wyraz twarzy, jeżeli wydaje się pogodny to można brać pod uwagę. To też kwestia praktyki. Od faceta oczekuje się więcej, ale też można sobie poradzić.
  • Odpowiedz