#metal #crust #punk
#cultowe (1301/1000)

Amebix - I.C.B.M. z płyty pt. Monolith (1987)

To właśnie Brytyjczykom z angielskiej prowincji przypisuje się "wymyślenie" crust punku. Może nie byli pierwszymi grającymi mix punku i metalu, ale robili to zupełnie inaczej niż crossover-thrashowe kapele w połowie lat 80 po drugiej stronie oceanu. Postowałem już kiedyś numer z ich długogrającego debiutu pt. Arise!, brzmiącego momentami jak połączenie Joy Division z wczesnym Neurosis, a teraz zapodaję bardziej dojrzałe i świadome granie z drugiej
cultofluna - #metal #crust #punk
#cultowe (1301/1000)

Amebix - I.C.B.M. z płyty pt. ...
#metal #blackmetal #crust #punk
#cultowe (1300/1000)

Iskra - A Pig in Every Home z EPki pt. Terrorist Act (2006)

Ideologicznie - radykalne komuchy (z Kanady XD), a muzycznie to porządny #!$%@? w stylu tzw. blackened crust. Bardzo dawno temu postowałem coś tam z ich drugiej płyty (pt. Bureval), ale ta EPka wydana pomiędzy debiutem a tamtym albumem chyba najlepiej mi
cultofluna - #metal #blackmetal #crust #punk
#cultowe (1300/1000)

Iskra - A Pig in E...
  • Odpowiedz
#punk #punkrock #hardcorepunk #crust i troszkę #metal
#cultowe (1275/1000)

Venomous Concept - Rhetoric z płyty pt. Retroactive Abortion (2004)

Ostatnio często mi się losują płyty, będące kombinacją hc punku z jakimiś elementami metalu. Tu np. mamy do czynienia z połączonymi siłami Napalm Death i Brutal Truth, z wsparciem Buzza Osbourne'a z Melvins (to jedyna ich płyta na której sie udzielił, a szkoda że tylko jedyna). Panowie postanowili grać szaleńczy hc punk ocierający się o grind (lub też odwrotnie). Nie no, nie wiem co postanowili, oceniam co im wyszło :D
cultofluna - #punk #punkrock #hardcorepunk #crust i troszkę #metal
#cultowe (1275/100...
  • Odpowiedz
@cult_of_luna: kiedyś miałem opór przed niszowymi kapelami "bo nikt tego nie słucha" (wiem, to nie ma racjonalnego uzasadnienia), ale ostatnio mam coraz więcej takich na codziennym odsłuchu. Trochę w podobnych klimatach polecam Lo! i ich ostatni album The Gleaners
  • Odpowiedz
#crust #crustpunk #grindcore #metal #punk #punkrock #polskamuzyka
#cultowe (1133/1000)

Fausto Coppi - Twarde Pięści vs. Szybki Nogi z demówki pt. Demo 2011 (2011) - daję całość (to i tak tylko 9min) bo nie ma pociętego materiału na YT

Śmiesznie mi się wylosowało podczas trwania Tour de France, chociaż podczas Giro d'Italia byłoby śmieszniej, w końcu Fausto Coppi był powojennym sportowym bohaterem Włoch właśnie. A sama załoga była z Poznania o ile pamiętam.
cultofluna - #crust #crustpunk #grindcore #metal #punk #punkrock #polskamuzyka
#culto...
@cult_of_luna: Aj, byłem na koncercie w Poz. Na perkusji był chyba faja Piła/Poznań. Kiedys im nawet zrobiłem fanowski animowany klip właśnie do tego kawałka - twarde pięsci
  • Odpowiedz
#metal #sludge #crust
#cultowe (1117/1000)

Kylesa - What Becomes an End z płyty Time Will Fuse Its Worth (2006)

Troszkę nierówny ten album, jest trochę materiału którego nie sposób zapamiętać bo za bardzo nie ma punktu zaczepienia. Ale i tak lubię. Chociaż nie mam zastrzeżeń do kolejnych ich wydawnictw, to tak agresywnie i energetycznie już potem nie grali.
cultofluna - #metal #sludge #crust
#cultowe (1117/1000)

Kylesa -  What Becomes an En...
  • Odpowiedz
#metal #blackmetal #crust
#cultowe (1065/1000)

Black Monolith - Intro / Void z płyty Passenger (2014)

Propozycja na dziś, to taki o to jednoosobowy band z Kalifornii, który wydał tylko to jedno wydawnictwo w popularnym tu i ówdzie klimacie blackened crust. Lubię bardzo takie grania, to promuję :)
cultofluna - #metal #blackmetal #crust 
#cultowe (1065/1000)

Black Monolith - Intro ...
  • Odpowiedz
Jak brzmiałoby walcowanie gnojówki w noc Walpurgi? Otóż właśnie tak. Sympatyczne chłopaki z Oklahomy zwane Chat Pile wydali właśnie debiutancki album i jest to jedno z najcudowniejszych sludge'owo-crustowo-noise'owe #!$%@?ń, jakie słyszałem w ostatnich latach. Jak na Amerykańców przystało, całość mimo nihilistyczno-#!$%@? atmosfery ma w sobie spory promil "mrugnięcia okiem", więc wydaje mi się być dosyć strawne nawet dla osób brzydzących się ekstremami - aczkolwiek pokazałem poniższy utwór dziewczynie i powiedziała, żebym #!$%@?ł
e.....o - Jak brzmiałoby walcowanie gnojówki w noc Walpurgi? Otóż właśnie tak. Sympat...