#metal #blackmetal #crust #punk
#cultowe (1300/1000)
Iskra - A Pig in Every Home z EPki pt. Terrorist Act (2006)
Ideologicznie - radykalne komuchy (z Kanady XD), a muzycznie to porządny #!$%@? w stylu tzw. blackened crust. Bardzo dawno temu postowałem coś tam z ich drugiej płyty (pt. Bureval), ale ta EPka wydana pomiędzy debiutem a tamtym albumem chyba najlepiej mi
#cultowe (1300/1000)
Iskra - A Pig in Every Home z EPki pt. Terrorist Act (2006)
Ideologicznie - radykalne komuchy (z Kanady XD), a muzycznie to porządny #!$%@? w stylu tzw. blackened crust. Bardzo dawno temu postowałem coś tam z ich drugiej płyty (pt. Bureval), ale ta EPka wydana pomiędzy debiutem a tamtym albumem chyba najlepiej mi
#cultowe (1301/1000)
Amebix - I.C.B.M. z płyty pt. Monolith (1987)
To właśnie Brytyjczykom z angielskiej prowincji przypisuje się "wymyślenie" crust punku. Może nie byli pierwszymi grającymi mix punku i metalu, ale robili to zupełnie inaczej niż crossover-thrashowe kapele w połowie lat 80 po drugiej stronie oceanu. Postowałem już kiedyś numer z ich długogrającego debiutu pt. Arise!, brzmiącego momentami jak połączenie Joy Division z wczesnym Neurosis, a teraz zapodaję bardziej dojrzałe i świadome granie z drugiej
Zgaduję, że jest jakieś powiązanie?