Wszystko
Wszystkie
Archiwum
1
Zjawa kryzysowa. Gdy duch zapowiada tragedię
Pan Jacek z okolic Torunia podzielił się z "Nieznanym Światem" niezwykłą relacją o spotkaniu ze zjawą kryzysową, która zapowiadała nadchodzącą tragedię. Zapraszamy do wysłuchania wstrząsającej historii, opowiedzianej głosem naszego widza.
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 1
#creepy #zalesie #creepystory #creepypasta
- 3
Tyle z niej pamiętam, że autor obserwuje blok na przeciwko, natrafia na mieszkanie gdzie siedzi jakiś mężczyzna, który w ogóle się nie rusza, dostaje tylko chyba jedzenie od kobiety. To trwa kilka dni, było coś, że autor tam idzie, jak wraca to się okazuję, że chłop już tam nie siedzi w tym pokoju. Coś
19
Historia Ahmeda z Teheranu - Pasta o Imigrancie
Pasta podobno wala się po głębszych pokładach internetu od paru tygodni :( Ahmed, młody człowiek z Teheranu, opowiada o swojej podróży do Europy w poszukiwaniu lepszego życia, pełnej wyzwań i trudności. Jego historia jest pełna nadziei, determinacji i woli przetrwania, ukazując człowieka, który pomi
z- 7
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Mało z niej pamiętam, było to chyba 2-3-4 części. Pamiętam ,że była w formie opowiadania/wspisu na bloga chłopaków z #lubelszczyzna
Straszną postacią był jakiś potwór z lasu, do którego mieszkańcy miejscowości nie wchodzili. I historia tego potwora sięga okresu PRL albo i wczesniej
EDIT
- 11
Zaraz kiedy wprowadzili się do nowo wybudowanego domu to jego nastoletnia córka opowiadała, że w nocy czuła jak patrzy się na nią jakiś pan. Nie za bardzo jej w to wierzono chyba, ale w końcu tak się złożyło, że jego żona spała w jej pokoju i obudziło ją ciągniecie
- 1
ludzie, podobno w Nowym Sączu były słyszane te charakterystyczne dźwięki (coś jak trąby itp.), o których pare lat temu sporo mówiono. Ktoś to słyszał z tamtego rejonu? Bo nie wiem, czy nagrania nie są fejkiem.
Badanych umieszczono w odizolowanym środowisku, aby dokładnie badać ich zużycie tlenu, by gaz ich nie zabił, jako że w wysokich stężeniach mógł być trujący.
Było to jeszcze przed epoką kamer monitorujących, więc pomieszczenie zostało wyposażone w mikrofony i grubą na trzynaście centymetrów, niewielką szybę pozwalającą na obserwację wzrokową.
W pomieszczeniu umieszczono książki, łóżka polowe bez pościeli, zapasy jedzenia wystarczające dla pięciu osób na ponad miesiąc; doprowadzono bieżącą wodę i zainstalowano toaletę.
Badani byli więźniami politycznymi zamkniętymi podczas drugiej wojny światowej za zdradę stanu.
- 0
7
Horror w szpitalu psychiatrycznym w Górnej Grupie
Pożar w szpitalu psychiatrycznym – pożar, który miał miejsce w nocy z 31 października na 1 listopada 1980 roku w miejscowości Górna Grupa w ówczesnym województwie bydgoskim.
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 1
- 7
Podzielcie się sytuacjami dla was niepokojącymi we Wrocławiu. Ja miałam kilka na przestrzeni lat
1) w 2008 roku odwiedzałam kogoś w Trzebnicy ale postój był we Wrocławiu. Widziałam wtedy kilka plakatów że zdjęciami osób które zaginęły. Podajze dwóch chłopaków i dziewczyna. Bardzo mnie to wystraszyło.
2) cyganka na dworcu zaczęła coś do mnie gadać po cygańsku, kiedy odmówiłam zaoferowanej mi wróżby za pieniądze ( siedziałam na ławce i mocno trzymałam przy boku skórzaną torbę, która dostałam w prezencie) pstryknęła mnie w czoło i odeszła. Gdyby wstałam, odpadło mi jedno " ramiączko" od torby, dodam że nie takie cienkie i szyte. Wyglądało jakby ktoś przeciął je nożem.
3) mieszkałam na psim polu przy Galla Anonima, jeździłam do pracy tramwajem ( do urzędu miasta na rynku). Było ciemno bo w końcu zima, kiedy przechodziłam mostem, mijał mnie chłopak który wpatrywał się we mnie z szalonym uśmiechem i oblizał wargi. Czułam silny niepokój całą drogę do przystanku
4) kiedy jechałam tramwajem przy blokach mieszkalnych, jestem pewna że na pierwszym piętrze zobaczyłam wisielca.
6
Odrąbana głowa kompozytora tułała się po świecie przez 145 lat!
W 1820 roku, podczas próby przeniesienia szczątków Josepha Haydna, okazało się, że jego ciało pozbawione jest głowy! Próba rozwiązania makabrycznej zagadki doprowadziła śledczych do pewnego księgowego i miłośnika nauki... Tylko dla widzów o mocnych nerwach!
z- 2
- #
- #
- #
- #
- #
No i siadają na tym drzewie tak, że wygląda ono niemal jak taka wielka czarna plama. No i często budzę się około piątej i idę na nie popatrzeć i po kilku minutach wracam do spania. I wtedy… bardzo często śni mi się taki sen.
Śni mi się, że budzę się, bo kruki... hmm... czekają na mnie na tym drzewie i każą mi szukać Cara Kruków - ponieważ on chce się ze mną zobaczyć. No i ubieram się, wychodzę na swoją ulicę i idę przez chwilę przed siebie. I nagle widzę taki wielki, wielki reflektor.
Tylko, że emmm… on wysyła ciemność zamiast światła. Idę w jego kierunku i nagle znajduję się w lesie, w środku nocy. Chodzę powoli między drzewami... spaceruję.
I nagle widzę Cara Kruków.
- 1
- 0
Jakiś mirek może pomóc ze znalezieniem jej?
#creepypasta #youtube #creepystory
Mialem kiedys taka historie, ze na callu w pracy (zdalnie pracuje) przez chwile zobaczylem na kamerze samego siebie (wiecie, jak sa te kafelki w Teams, ze sa ludzie na kamerach) i przez chwilke doslownie zobaczylem, ze z moich oczu swieci rozowo-fioletowe swiatlo.
Moze to byl blad aplikacji, a moze sprzetu, a moze cos jest w temacie...
Ja sobie to tlumacze tak, ze jak sie polaczy czerwony (niesmiertelnosc taka, jak mowi (co najmniej czesc) religii) i niebieski (moc), to taki kolor wychodzi.
Potem mialem smieszny zbieg okolicznosci, bo sobie medytacje boga Ptaha z Egiptu na necie szukalem i on tez mial takie oczy, moze to jakis moj krewny ten Ptah, czy inny Atum. Cholera wie.
A, i taka sprawa: tuz po procesie psychicznym duchowego energetycznego przebudzenia mialem taka akcje: ide sobie przez miasto i chcialem wejsc do kosciola zobaczyc, czy oltarz ladny, ale akurat byl zamkniety i wtem odchodze od drzwi glownych, i jakas pani podchodzi z prosba, zeby ja wspomoc, to mi sie nagle pomyslalo, dam jej 100 zl - bardzo sie ucieszyla i powiedziala mi, ze nosze w sobie wielkie Swiatlo, bardzo sie wtedy wzruszylem i sie cieszylem, ze pomoglem tej pani.
10
Polak gwałcił, rabował i wymuszał okupy. Potem ukrył skarb w Meksyku!
Historia pirackiej tułaczki Józefa Olszewskiego, który w połowie XIX wieku opuścił rodziną wioskę pod Płockiem i wyruszył w świat, by szukać przygody. Przed śmiercią ukrył skarb w jaskini w Meksyku.
z- 10
- #
- #
- #
- #
- #
- #
12
Latający mnich znad Dunajca - YouTube
Na granicy polsko-słowackiej od wieków krąży legenda o latającym mnichu. Miał on zbudować diabelską maszynę i przelecieć na niej ze szczytu Trzech Koron, aż do Morskiego Oka. Okazuje się jednak, że legenda ta ma w sobie ziarno prawdy.
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Zaczekalem na