@pd19: mam sprawdzonego mechanika, znajomy taksówkarz polecił ( w razie czego mam jeszcze jednego sprawdzonego ; )

I faktycznie, jak na razie kazali mi robić rzeczy niezbędne dla mojego bezpieczeństwa i zdrowia (wydałam już 1400 zł na naprawdę, ale to moja własna wina i głupota, bo kupiłam popowodziowe auto.. [brak słów dla mnie]), a do kompletnego szczęścia został jeszcze wydech + konserwacja (o elektryku nawet nie myślę, bo ile tam ma
@BySpeedy: Rodzice mają. 1.0 to za słaby silnik. My się w drodze bardzo męczymy, o wyprzedzaniu na jednopasmowej możesz zapomnieć chyba, że pas startowy wolny przed tobą jest. Czujnik oleju lubi padać bardzo często. Mając obecnie 50tys km po 6 latach wymienialiśmy go z 3-4razy. Koszt śmieszny bo od 10zł chinskie do 50-60org. Z resztą nic się nie dzieję, części tanie. Do miasta polecam bardzo bo zwrotne jest. Jakby co to