Zdumiewający efekt

Chyba najbardziej odprężający film jaki ostatnio widziałem.

Zjawisko nadprzewodnictwa elektrycznego (nadprzewodnik umieszczony w ciekłym azocie z lewitującym nad nim magnesem neodymowym).

bardzo spektakularne efekty

Szklana, hermetyczna obudowa ma zapewnić żarówce przyjazną atmosferę pracy. Gdy jej nie ma, włókienko żarówki po prostu spala się. Jak się okazuje, ciekły azot zapewnia całkiem dobrze chłodzi i ma niską reaktywność chemiczną. W powiązanych film z wyjaśnieniami.

Nie wiem na jakiej zasadzie to działa ale wygląda imponująco.

Czy wiesz co się stanie po dodaniu gorącej wody do ciekłego Azotu?

Pod obniżonym ciśnieniem ciekły azot gwałtownie wrze, obniżając jeszcze bardziej swoją temperaturę. Wystarczy spadek o 14K, by zaczął efektownie zamarzać

Pojazd o nazwie krioNgine nie wydziela spalin i może osiągnąć prędkość 27 km/h. Studenci pracowali nad prototypem przez siedem miesięcy, a pomysł projektu podsunął im prof. Maciej Chorowski.

Akcja główna od 3:25 , efekty od 3:40

Ano trzeba zastosować wobec nich ciekły azot. Efekty w środku, a w powiązanych kilka dodatkowych zdjęć.

W normalnych warunkach płynny gal przylepia się do ścianek szkła, dopiero odpompowanie powietrza powoduje, że zachowuje się jak krople rtęci. Gal można stopić ciepłem rąk (zobacz w powiązanych).

Pijany Łotysz wiózł przez Suwałki 20 ton jednej z najniebezpieczniejszych substancji, z której powstaje np. paliwo rakietowe czy niegdyś materiały wybuchowe.

W nawiązaniu do ostatniego wykopu o własnościach magnetycznych tlenu. Na filmiku: Schłodzona ciekłym azotem powierzchnia nadprzewodnika pokrywa się szronem oraz skrapla się na niej tlen. Nad nadprzewodnikiem lewitują magnesy neodymowe (efekt Meissnera) które przyciągają tlen. Ładnie to wygląda.

Ciekawy, nieco sadystyczny eksperyment

Przy pomocy pompy próżniowej - świetny efekt!

Ciekawostka: Skroplenie azotu zostało dokonane po raz pierwszy 13 kwietnia 1883 roku przez profesorów UJ w Krakowie, Zygmunta Wróblewskiego i Karola Olszewskiego.

Z cyklu "Co się stanie, gdy...?". Jeżeli zadajesz sobie czasem takie pytania, to znalezisko jest dla Ciebie.