#bookrage kończy działalność. Trochę szkoda. Mimo, że nic od dłuższego czasu tam nie kupiłem, to dzięki niemu poznałem wielu świetnych autorów z Zajdlem na czele.
Gdyby ktoś szukał cosik do czytania z reportażu i podobnych - na BookRage jest całkiem fajna paczka książek do wzięcia. Na przykład za całego złocisza (acz zalecam dać wincyj) można mieć "Nie zdążę" Olgi Gitkiewicz o wykluczeniu komunikacyjnym (pan @eoneon chyba kiedyś reklamował, a jak nie reklamował - niech zareklamuje, bo warto, a on ma zasięgi ;))
Nie zdążę" Olgi Gitkiewicz o wykluczeniu komunikacyjnym (pan @eoneon chyba kiedyś reklamował, a jak nie reklamował - niech zareklamuje, bo warto, a on ma zasięgi
@mucher: Nie sądzę, żebym reklamował, bo nie czytałem, ale pamiętam, że przesłuchałem swego czasu podcast z autorką o tej książce i była to ciekawa rozmowa. Bez paywalla:
@wacek_1984: to prawda, mnie się podoba, że nie są to same najpopularniejsze, więc większości nie czytałem. Miałem taki plan, by kupić wszystkie z Wydawnictwa Literackiego, bo są absolutnie prześliczne okładki, no ale nie mogłem się oprzeć i kupiłem teraz w ebooku. Dzięki artrage większość książek teraz czytam na czytniku.
@przecietna: masz przy każdej książce tłumacza, pozostaje szukanie informacji po google. Np. Biesy w tłumaczeniu Zagórskiego z tego co znalazłem są do dupy. Ja sobie ten pakiet odpuszczam, już wolę kupić drożej osobno porządne wydania.
Podróż pociągiem nocą to najlepszy czas na czytanie literatury grozy. Łoskot kół, szum, duża prędkość i ciemność za oknem robią idealną atmosferę.
Już sto lat temu odkrył to Stefan Grabiński, który wymyślił horror kolejowy. Może i śmiesznie to brzmi, jak przeżycia pasażerów z opóźnieniami PKP, ale polecam jego opowiadania np. Demon ruchu. Przeczytałem wszystko co znalazłem od niego. Na dzisiaj miałem Cztery nowele grozy HG Wells’a. Krótkie nowelki wchodzą na raz i
@shackup: Kumpel grał kiedyś późno w nocy na kompie w jakąś przygodówkę/horror. Zgaszone światło, słuchawki na uszach. Gdy wrócił jego brat z imprezy i trącił go w ramię to się okazało że się kumpel za bardzo wczuł w klimat gry - spodnie miał ponoć do wymiany :) to tak apropo klimatu
Właśnie na #bookrage znalazły się książki elektroniczne Leopolda Tyrmanda. W progu za złotówkę jest Filip,Cywilizacja Komunizmu (słuchałem kiedyś, fenomenalny esej) i Dziennik 1954. W innych progach jest więcej książek, za Złego trzeba zapłacić 35zł. https://bookrage.org/
Czy istnieje jakiś sposób pozyskania e-booków Zajdla , które były w #bookrage w pakiecie? Fajnie były zrobione te zbiory opowiadań, a teraz nawet się nie da nigdzie zakupić :(
@tatakazika: Raczej nie, pozostaje tylko pirat.Tylko, że np. Residuum i Felicitas nawet pirackich wersji nie ma i cieszyłem się jak ostatnio wznowili i można było kupić.
Mireczki, BARDZO mi możecie pomóc informacją czy doszedł do was Rewers z komiksami oraz podając masę przesyłki (do sprawdzenia http://emonitoring.poczta-polska.pl , po wpisaniu numeru przesyłki (np. z smsa). Proszę, poświęćcie minutę, bardzo mi to pomoże ;/. Nie chcę pisać dokładnie o co chodzi, ale mniej więcej, to mam obawy, czy moja paczka nie wylądowała pod zły adres. #bookrage #pocztapolska
Mirki spod znaku #bookrage , nie miałem dotychczas styku z polską fantastyką (poza "Niezwyciężonym" i "opowieściami o Pilocie Pirxie" Lema). Jest coś co można kupić w ciemno z tego najnowszego bookrage? Jest 5 zestawów... Boruń, Snerg, Ćwiek, The Walking Dead, Zajdel... #kiciochpyta #fantastyka
@neverest: I Zajdla. Ze Snerga to Robot tak naprawdę, za to ta jedna książka bije na łeb całą resztę polskiej fantastyki i sporo światowej, Tak, wliczam w to Lema.
@kostur86: Zajdla szanuję mocno. Wiadomo, że SF pisane w latach 70. czy 80. dzisiaj trochę trąci myszką, ale i tak czyta się świetnie. Nie wiem czemu jest mniej popularny od Lema(a przynajmniej tak to dla mnie wygląda).
I o Snergu dużo dobrego słyszałem, ale jeszcze nie miałem przyjemności coś od niego przeczytać.
@kostur86 Warto wziąć i Snerga, i Borunia, i Zajdla, bo to jednak polska klasyka, którą warto znać. Najładniej starzeje się chyba Zajdel, który IMO w ogóle się nie starzeje ( ͡°͜ʖ͡°) ale za to pakiet jest niefortunny trochę, bo kiedyś można było dostać jego wielkie powieści w niższym progu, teraz zaś za niższą cenę są raczej mniej znane utwory.
@mucher: Nie sądzę, żebym reklamował, bo nie czytałem, ale pamiętam, że przesłuchałem swego czasu podcast z autorką o tej książce i była to ciekawa rozmowa. Bez paywalla:
https://audycje.tokfm.pl/podcast/84428,Wioski-i-miasteczka-odciete-od-swiata
PS: Reklamować mogłem Trammera i jego "Ostre cięcie".