Zygmunt Bauman, Praca, konsumpcjonizm i nowi ubodzy, Wydawnictwo WAM, s. 115:

Państwo opiekuńcze nie zbliżyło się do wypełnienia marzeń swych ojców założycieli o wyrugowaniu raz na zawsze wszelkiej nędzy, upokorzenia i przygnębienia; jednak stworzyło pokolenie ludzi dobrze wykształconych, zdrowych, pewnych siebie i zazdrosnych o swą świeżo zdobytą niezależność, dostatecznie liczne, aby podważyć powszechne poparcie dla idei, że obowiązkiem tych, którym się powiodło, jest udzielenie pomocy tym, którym nadal się to nie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Znam i lubię ten blog. Jaki związek sugerujesz między cytatem Baumana a wpisem?


@fantomasas: Polecam Michnikowszczyznę (o ile nie miałeś okazji, do tej pory zapoznać się z tą bardzo solidną wiwisekcją PRLu) i obszerne cytaty z Szechtera. Tam "Baumanowanie" zostało podniesione do rangi sztuki.

W tym kontekście należy osadzić ww. link, który dopełnia obrazu całości. Bauman to tylko jeden z wielu tzw "pożytecznych idiotów" w sensie Bezmenov'a :)

Audiobook jest
  • Odpowiedz
#bauman

Dlaczego część prawicy, narodowcy itd. określają Baumana mianem mordercy? Czy jest jakakolwiek podstawa domniemać, że mógł kogoś zamordować, wydać rozkaz(chociaż mieć kompetencje do wydania takiego rozkazu) zabicia itp.? Czy to raczej zwykłe pomówienie? Konkrety plox.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ural-Z-S100: dyskutuje się z myślą nie życiorysem. Najgorszy zbrodniarz może wygłaszać rzeczy logicznie spójne i mądre, jak również kompletnie bezsensowne i żenujące. Życiorys kształtuję myśl ale nie determinuję jej prawidłowości. Tak samo najgorszy głupek może powiedzieć coś mądrego.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

20.8.13 kiedy to dowiedziałem się że Aicha mnie nie chce, niczym rasowy filozof pobiegłem do empiku by uchlać smutki w jakiejś transcendentalnej lekturze o sensie bytu. Trafiłem na wywiad OBIREK-BAUMAN.

Obirek to zajebisty koleś. A Baumana nie znam bo to ex-UB-ek ale mam to w dupie. Przemyślenia filozofa są zawsze ponad czynami których (nie)dokonał.

Kwestia wielobóstwa....

#
maluminse - 20.8.13 kiedy to dowiedziałem się że Aicha mnie nie chce, niczym rasowy f...

źródło: comment_9jN7JHzo0AmsnxSHrgVMEvEkSYiecst0.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W ostatnich czasach pojawiają się dwa nowe poważne zagrożenia dla socjologii. Pierwsze to postmodernizm głoszący niemożliwość naukowego badania społeczeństwa ze względu na jego rzekomą fragmentaryczność, atomizację, płynność, przypadkowość zmian. Karierę robią dywagacje Zygmunta Baumana o „płynnej nowoczesności” powtarzane uparcie w coraz to nowych publikacjach. Drugie zagrożenie to lewacki aktywizm przynoszący ideologizację i polityzację socjologii, wzywający do akcji rewolucyjnej, a nie do myślenia, przemawiający do emocji, a nie do rozumu, prowadzący socjologów na
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach