dla jednych wybitny filozof dla mnie przestępca z krwią na rękach.

Krajowe Biuro Wyborcze wydało niemal 200 tys. zł na nakładki do głosowania dla osób niewidomych; nie wiadomo jednak, czy się przydadzą, bo nie ma pewności czy będą pasować do kart wyborczych - podaje w czwartek "Rzeczpospolita".

Czy zamazane okienko i krzyżyk skreślony w innym spowodują unieważnienie głosu? W dyskusji o tym, kiedy nasz głos jest ważny pogubili się już nawet szef PKW Wojciech Hermeliński i przewodnicząca Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak.

26 marca 1945 roku kontrolowany przez komunistów Rząd Tymczasowy podjął uchwałę o utworzeniu Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Oparta na sowieckich wzorcach, elitarna formacja miała zostać skierowana do walki z niepodległościowym podziemiem.

Dzisiaj w wielu szkołach w Polsce uczniowie szkół średnich pisali próbną maturę z języka polskiego. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że autorem tekstu do ćwiczenia "czytania ze zrozumieniem" był sowiecki agent i członek Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, major Zygmunt Bauman.

źródło http://www.teologiapolityczna.pl/assets/aktualnosci/biuletyn665bauman.pdf

W powiązanych o tym, czym było KBW

Środowiska lewicowo-liberalne są znowu w szoku. Grupa narodowców skandowała na Uniwersytecie Wrocławskim nieprzychylne hasła wobec Zygmunta Baumana, lewackiego filozofa ze stalinowską przeszłością, który dawał wykład o etyce.

KBW - Korpus Bezpieczeństwa Publicznego wzorowana na wojskach NKWD. Ciekawy program o służbie stworzonej do walki z opozycją polityczną i zbrojnym podziemiem niepodległościowym.

czyli o przemilczanym fragmencie historii Polski bez owijania w bawełnę

Z szacunków przyjętych przez pracowników IPN wynika, iż w całej Polsce w latach 1946-1955 przed WSR skazano na karę śmierci 3468 osób, z czego na pewno stracono 1363 osoby. Liczba ta może być jednak większa.

Na ostatnich stronach wspomnianego albumu znajduje się po raz pierwszy opublikowane zdjęcie st.sierż. Piotra Śmietańskiego, etatowego mordercy z więzienia na Mokotowie. Ogółem w latach 1944-1956 tylko na Mokotowie zostało straconych ponad tysiąc osób. W dużej mierze były to ofiary st.sierż. Piotra Śmietańskiego. Ten kat Mokotowa wyjechał do Izraela