@Sl_w_k_1: zastanawiam się co ludzie widzą w dzieciach tylko marnują życie i czas,cierpliwość i pieniądze.
Nie chcę bachorów :-/
Mam cudowną żonę która też nie cierpi bachorów jak ja.
  • Odpowiedz
Tutaj na temat tych wszystkich, którzy nie wyobrażają sobie bachora wypuścić bez śniada/bez jedzenia, że inwestycje w stołówki oraz w fundowanie obiadów to dobry cel - nie jest to dobry cel. Ja odkąd pamiętam nie jadłem śniadań, a w szkołe to co najwyraźniej się coś w sklepiku kupowało. Do dziś pamiętam ten zapach/smród (raczej smród) masła i spoconych kanapek na długiej.

https://echodnia.eu/swietokrzyskie/w-kieleckich-szkolach-kosze-i-toalety-zapchane-sa-kanapkami-nauczyciele-apeluja/ar/c5-14556707

#szkola #bachory #gowniaki #dzieci #wychowujzwykopem #polityka #swiatopodglad #szkola #gimbaza
  • Odpowiedz
Wracam sobie z moim niebieskim pociągiem z Gdyni, no i standardowo musieliśmy trafić na rozwrzeszczanego bachora bez jakiejkolwiek kultury, drącego ryj na cały pociąg, bekającego i pierdzącego ile wlezie oraz przeszkadzającego współpasażerom na tyle, że każdy ma ochotę wywalić go z pociągu. Czemu ludzie nie potrafią wychować dzieci na tyle by w społeczeństwie były mniej irytujące lub miałyby jakiekolwiek zalążki kultury osobistej? #pociagi #intercity #dzieci #bachory
Nie mogę z tych reklam typu APAP chłopa boli w krzyżu weź APAP i dalej podnoś ciężkiego bachora, weź ketonal jak boli w krzyżu przy pracy, baby puszczają królika chłop goni a potem wciera sobie w plecy maść przeciwbólową.
Jak cię boki w krzyżu to pora iść do lekarza bo inaczej rwa kulszowa, dostaniesz przepukliny odcinak L1 L5 i nikt ci nie pomoże bo medycynę jeszcze niej est na takim etapie. Żona/mąż
@Czesterek: Ogólnie w mediach praktycznie reklamy leków to rak bo nie dosyć że są reklamowane CAŁY CZAS to jeszcze na wszystko. Od kataru przez bóle po jakieś zapalenia na wszystko tylko leki kupować a potem w jak w Polsce mieszkałam widziałam starsze panie w Aptekach co kupują za pól emerytury tabletki na wszystko co się da bo mowil pan lekarz w telewizji ze dziala
  • Odpowiedz
Ja #!$%@?.Chce sobie kupic bilet i #!$%@? bachory tak dra ryja, ze nic nie slychac co mowi Pani kasjerka.Oczywiscie zdenerwoani ludzie zwracaja uwage, zeby uciszyla dziecko.A tak standardowo: "to jeszcze dziecko", "Widzisz Łukaszku nie lubia Cie".Jakim trzeba byc niedojabaniem mozgowym, zeby jeszcze sapac, jak bylem maly, matka #!$%@? mi klapsa i od razu postawila mnie do pionu. A tutaj matki mlode roszczeniowe #!$%@? nie potrafiace zapanowac nad wlasnym bachorem #bachory #karyna #
Klapsa? Czyś ty OPie szaleju się najadł? Zaraz by ją jakiś życzliwy lewak #!$%@?ł, albo nagrał telefonem a jak tryby maszyny urzędniczej ruszą, to nie łatwo je zatrzymać...
#takaprawda
  • Odpowiedz
Już chyba rozumiem skąd wzięło się określenie gowniak na dzieciaki. Przyszła koleżanka do mojej mamy, z typowym sebkiem lvl 4. Właśnie obudzili mnie darciem mordy i łączeniem imienia Sandra ze sraniem, (czyli Sranda. No w #!$%@? zabawne, ciekawe czy w wieku 5 lat by nie to bawiło.)

Idealnie mogę zauważyć, jak sie zmienił mój brat po większym spędzaniu czasu z tym #!$%@?, taki z niego wrzaszczek rośnie, że w przyszłości podejrzewam, że
  • Odpowiedz