Kilka miesięcy temu zacząłem oglądać stare seriale SF bo za dzieciaka nie miałem możliwości obejrzeć ich w całości lub w ogóle serial mnie ominął.

Babylon 5: Serial był jeszcze lepszy niż zapamiętałem go z dzieciństwa. Jedynie pierwsza połowa 5 sezonu była taka sobie choć nic dziwnego bo serial był planowany na 4 sezony. B5 Crusade straszny crap skierowany to młodszego widza i kuszenie cycem rodem z Herculesa czy innej Xeny. Filmy/piloty serialu
@dersu: No cóż, wszystko się starzeje. Uwielbiam B5, ale chyba bałbym się go oglądać współcześnie. I to nawet nie przestarzałe efekty by mi przeszkadzały, ale fakt, że serial się niesamowicie długo rozkręca. Pamiętam, że gdzieś dopiero w połowie trzeciego sezonu zaczyna się robić na prawdę dobry.
@sudo_apt_upgrade: Pełna zgoda - zawsze mam dylemat czy wyżej ocenić BSG czy B5.

Efekty trzeba przeboleć (choć dużo bym dał aby zobaczyć dokładnie to samo, ale z lepszymi efektami), ale powolne i subtelne rozkręcanie fabuły jest dla mnie zaletą.
Nie wiem czy też tak macie, ale ja lubię się wgryźć w jakieś uniwersum czy temat ogólnie taki bardziej z życia i siedzieć w nim kilka tygodni/miesięcy żeby potem zapomnieć o tym na kilka lat i przerzucić się na następny temat.

Dla przykładu - czytam wszystkie cztery książki z serii #odysejakosmiczna mniej więcej w tym samym okresie oglądam obydwa filmy.

Zanim zagrałem w #wiedzmin przeczytałem wszystkie książki, potem zagrałem w dwójkę, jakoś
@hard1:
Około 2012 roku czy trochę później Straczynski mówił coś, że jeśli nie uda się przekonać Warnera, to sam to zremakuje za własne pieniądze (podobno ma własne studio), ale nic nie słychać.

W sumie remake miałby sens, jeśli twórca mógł zrealizować pierwotny koncept serii. Ale ja wolałbym historię konfliktu z Centauri (trochę trudno do zrealizowana, bo aktorzy starzeją się lub nie żyją). W sumie uniwersum Babylon 5 ma takie niechronologiczne odstępy,
@dragon240994:
Podoba mi się, jak ten serial ma w sumie kilka zakończeń w zależności od spojrzenia na dominujące wątki (wojna, historia Sheridana, cele projektu Babylon).

Wszystko mnie urzekało w tym serialu. Od tego, jak wykreowano ogromny świat, czy bohaterów, nawet tych pojawiających co jakiś czas (pan psychopolicjant :). Do tego zakres tematyczny - od religii przez wpływ mediów i spojrzenie historyczne po drobnostki, jak przesłuchanie Sheridana.

Marka, z której można byłoby
@r5678:
Ja za pierwszym razem obejrzałem pilot i z 3 odcinki pierwszego sezonu, po czym dałem sobie spokój na kilka lat :) Zainteresowałem się nim ponownie bodajże po tym, jak usłyszałem opinię w stylu, że jest to serial, w którym bohaterowie ponoszą konsekwencje swoich działań.
Projekt Babylon, był naszą ostatnią, najlepszą nadzieją na pokój. Samowystarczalnym światem długim na pięć mil, umieszczonym w neutralnej przestrzeni. Miejscem handlu i dyplomacji dla ćwierć milona ludzi i obcych. Jaśniejącym punktem w przestrzeni, zupełnie samotnym pośród nocy. To był początek trzeciej ery dla ludzkości...
Nadciągnęła Wielka Wojna.
A oto jest historia ostatniej spośród stacji Babylon.
Mamy rok 2259.

#babylon5 #seriale #serial #scifi #spaceopera #fantastyka #muzyka #najlepszyserialever #najlepszyserial