Szatili (Shatili) to niewielka wieś położona około 110 kilometrów w linii prostej od Tbilisi tuż przy granicy z Czeczenią (Rosja). Słynie z kilkudziesięciu wież obronnych z XII wieku, które tworzą zwartą całość. Prowadzi do niej bardzo ciekawa droga przez góry. Wieś zimą odcięta jest od świata.

Mestia jest miastem położonym w Górnej Swanetii. Jest dobrą bazą wypadową na pobliskie jeziora Koruldi, lodowiec Chalaadi oraz do ciekawej wsi Ushguli położonej 40 km dalej. Do Mestii prowadzi bardzo fajna droga, której pokonanie jest przygodą samą w sobie.

“Batumi ech Batumi, herbaciane pola Batumi” śpiewały Filipinki w latach sześćdziesiątych. Obecnie pól herbacianych w okolicy jest bardzo mało, ale Batumi jest znanym gruzińskim kurortem położonym nad Morzem Czarnym. Miasto jest miksem nowoczesności oraz starego budownictwa

Wołów (dolnośląskie) jest jednym z najstarszych miast na Śląsku. Posiada również sporo zachowanych murów obronnych. Z miastem związany jest słynny napad na bank w 1962 roku (oddział NBP), który w historii Polski był największym uwzględniając ilość skradzionych pieniędzy.

Gryfino położone jest nad Odrą na południe od Szczecina. Mnie przyciągnęły tam mury obronne, których pochodzą z XIV i XV wieku. Od strony rzeki wykonane były z cegły, a od lądu z kamienia polnego. Ich pierwotna długość wynosiła 1785 metrów, a do dzisiaj przetrwało około 580 metrów.

Barlinek położony jest w województwie zachodniopomorskim. Odwiedziłem go w ramach projektu "Miasta stojące murem". Pozostało tam około 480 metrów z pierwotnych 1700 metrów murów obronnych, które powstały w XIV i XV wieku. Niestety nie przetrwała do dzisiaj żadna z bram miejskich.

Gryfice położone są w województwie zachodniopomorskim. Zachowało się tam ponad 400 metrów murów (chociaż są znacznie obniżone) oraz dwie średniowieczne bramy miejskie Kamienna oraz Wysoka. Ze wszystkich baszt przetrwała tylko jedna - Baszta Prochowa z przełomu XIV i XV wieku.

Po krótkiej przerwie wracam do Was z serią "Miasta stojące murem". Dzisiaj Trzebiatów, czyli miasto słonia. W XVII wieku w mieście pojawił się cyrk objazdowy, w którym występowała słonica imieniem Hansken. Na jednej z kamienic przy rynku znajduje się sgraffito z 1639 roku, które ją przedstawia.