@KulturalnaPlaneta: Płyty, które mogły umknąć Ci w 2018, a są warte posłuchania.
Lo Moon - Lo Moon
Od jednej piosenki tworzonej przez lata, Loveless, powstał cały album debiutującego zespołu Lo Moon. Mieszające się na krążku dźwięki Talk Talk, The xx czy The War on Drugs tworzą niesamowitą płytę, która wciąga od pierwszych dźwięków.
Zadziwia i zachwyca pieczołowitość produkcji każdego utworu, czyniąc Lo Moon krążkiem, do którego chce się wracać.
#muzyka #
Lo Moon - Lo Moon
Od jednej piosenki tworzonej przez lata, Loveless, powstał cały album debiutującego zespołu Lo Moon. Mieszające się na krążku dźwięki Talk Talk, The xx czy The War on Drugs tworzą niesamowitą płytę, która wciąga od pierwszych dźwięków.
Zadziwia i zachwyca pieczołowitość produkcji każdego utworu, czyniąc Lo Moon krążkiem, do którego chce się wracać.
#muzyka #
MIRÈLE czyli solowa kariera Ewy Gurari.
Rosyjska Żydówka pochodząca z Rostowa nad Donem, a obecnie mieszkająca w Izraelu (chyba) karierę rozpoczęła w duecie МЫ. Grupa niestety rozpadła się pod koniec 2018. 30 listopada tego roku Mirèle zadebiutowała z solową płytą Люболь.
Poniżej singiel Скользко z tej płyty. Indie popowe, alternatywne brzmienia znane już z "Nas". Polecam całą płytę, jest na spotify i na