Poszedłem na koncert Metallica w niedziele i trochę mam inne odczucia. Byłem na kilku koncertach o różnym typie muzyki ale z tego jestem średnio zadowolony. Nie jestem zagorzałym fanem metalu, po prostu chciałem posłuchać jak brzmią na żywo i dobrze spędzić czas.

Z minusów:
- 3-4 piosenki gdzie nawet było widać ze ludzie trochę pobawili się
- Troche za dlugie kawałki instrumentalne. Może zespół świetnie się bawił ale ludzie wokół mnie czasem byli znużeni
- Tylko na ostatnim kawałku (Enter Sandman) wszyscy naprawdę świetnie bawili się. Tylko ten jeden kawałek zrobil największe ’show’ i widać było ze cały stadion odżył
@Casiofx: 1. poszedłeś na koncert, gdzie 80% ludzi zna ich kilka kawałków, ale poszli, bo to wielka Metallica i trzeba się pokazać. A znają te 4 kawałki, które lecą w esce. Jak nie znasz materiału, to zaczynasz się nudzić. Proste
2. poszedłeś na jeden z najgorszych muzycznie obiektów w Polsce
3. fajerwerki... to masz na nowy rok, na koncerty idzie się po co innego. Niektórzy w ogóle fajerwerków nie mają
  • Odpowiedz
@Casiofx Nie zgadzam się, że za długie kawałki instrumentalne. Masa ludzi czekała całe życie żeby usłyszeć Orion czy Call of Ktulu na żywo. Mało ogni i fajerwerków to też jest plus, w piątek było jeszcze mniej.
  • Odpowiedz
@amperrowwer: @Boncz3k @czemu_dlaczego @Boncz3k Dziś widziałem ten moment z nagrania z trybun. Jamesowi się schylić nie chciało bo pewnie go stare plecy yebały i z takiego pół-przykucu upuścił gitarę na scenę licząc że gość złapie. Nawet nie spojrzał czy złapał : P Widać że dla nich to już jak młotek i przecinak na budowie - jak się zepsuje to kupi się nowe. Z resztą za takie ceny
  • Odpowiedz
Pomyśleć, że jeszcze dwa lata temu znałem tylko Nothing Else Matters, ale żona razem z teściem skutecznie zarazili mnie ich muzyką.

To jest coś niesamowitego, jaką energię potrafią wyzwolić na koncercie goście, którzy mają 60 lat. Rewelacja, bawiłem się świetnie! Okrągła scena sprawia, że jest dużo większa interakcja z fanami. Trujillo to mój nowy faworyt, co gość wyprawiał na scenie to się w głowie nie mieści, plus śpiewanie po polsku mu sprawnie wychodziło :D

Co do samego koncertu, pochodziłem dla ciekawości po różnych sektorach no i akustyka narodowego to jest mocny "hit or miss", górne sektory to straszne dudnienie, im niżej tym lepiej, nie wiem jak na płycie. My akurat siedzieliśmy nisko, więc było zaje!

Wracając
elzevir - Pomyśleć, że jeszcze dwa lata temu znałem tylko Nothing Else Matters, ale ż...

źródło: IMG_6683

Pobierz
@elzevir Mam wrażenie, że w niedzielę było lepiej z akustyką, bo muzyka na wyższych sektorach rzadziej się sklejała w niesłyszalną papkę, więc dobrze trafiłeś :)
  • Odpowiedz
@BedeKsiedzemJakMojTata: W niedzielę tylko 4 utwory z 15 były wydane po 1999 roku. W piątek zaledwie 3. Dominowaly rzeczy stare, przez te dwa dni poleciało prawie całe Ride The Lightning z 1984 (poza dwoma utworami), zdecydowanie dominowały "staroci". Z tych 7 nowych utworów, aż 6 było z nowej płyty. Praktycznie wszystko po 99 z ich wyjątkiem zostało pominięte.
  • Odpowiedz
@Kagernak Bardziej szanuję to niż iść w koszulce zespołu który gra i flexować się jakim to się jest fanem. Potem 80% ludzi w koszulkach Metalliki. A tak to możesz poznać inne zespoły, zorientować się czego ludzie słuchają.
  • Odpowiedz
Ale, że Kirk i Rob wzięli Maanam na tapet, to ja już zupełnie odleciałam ( ͠° ͟ل͜ ͡°) Fajna niespodzianka w postaci "No Leaf Clover", który zastąpił "Unforgivena" w porównaniu do niedawnej Kopenhagi, ale dla mnie osobiście to kawałek, który MUSI być grany z orkiestrą jednak. Podobnie jak "Call of Ktulu".

Co by nie było, bardzo dobre oba koncerty, zdarłam gardło i już się robi
#metallica Ice Nine kills #!$%@? mix, tak nisko stroją że równie dobrze mogliby pierdziec w mikrofon i by to samo było. Five Finger Death Punch zajebiste, urwało dupe, zobaczymy co Emerytallica pokaże ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Boncz3k: Orionem w piątek podnieśli poprzeczkę bardzo wysoko. Ale pewnie możesz liczyć na One i For Whom the Bell Tolls, tego nie grali. Ogólnie dają czadu, a i dźwięk jakis lepszy niż na supporcie.
  • Odpowiedz