Jak często spotykacie maluchy na drodze i na parkingach? Mnie dziwi robienie z niego jakiegoś białego kruka, albo jak ktoś mówi, że dawno nie widział. Ja widzę je czasami nawet kilka razy dziennie, natomiast rzadko zdarza się dzień, żebym nie zobaczył zupełnie żadnego. Może to kwestia tego, że w konurbacji śląskiej ogólnie jest dużo samochodów, więc statystycznie także jakiś maluch zawsze się trafi.
#126p #samochody #motoryzacja
o.....d - Jak często spotykacie maluchy na drodze i na parkingach? Mnie dziwi robieni...

źródło: comment_TUVzRGzdNwHSy0RPHFNBGVbKCk85fS4V.jpg

Pobierz
@oficer-prowadzacy No tak, masz rację, tylko że taka warszawa bardziej pasuje do takiego określenia, a ludzie sprzedają je jako normalnie jeżdżące samochody. Wolał bym już kupice ten przysłowiowy samochód "do 3000" niż nawet najbardziej odpicowanego, klasycznego, kolekcjonerskiego malucha.
  • Odpowiedz
Jak długowieczne były Fiaty 126p w waszych rodzinach? Ja gdy myśle o tych z mojej, to one żyły zdecydowanie krócej niż biedackie auta używane dzisiaj i jak widze jakiegoś malucha używanego przez 30 lat to wzbudza to mój podziw. Z tych maluchów co pamiętam, że byłem nimi wożony, to był pomarańczowy ST z rocznika 1984 i jego samochodowe życie zasadniczo skończyło się po lekkiej stłuczce z Polonezem Truckiem w 1998(jedno z moich
  • Odpowiedz
  • 1
@oficer-prowadzacy zgadzam się w 100% co do elegant ów. We wrocku jest przejściówka do wzięcia za 2tys. Z zewnątrz stary model w środku nowy. Plus nowe piasty. Przynajmniej tyle wynika z zdjęć ale ma do roboty progi i nie pali. A ja nie mam warunków w tej chwili czasu ani kasy na totalny remont fiaciora. Chodź takiego bym chciał
  • Odpowiedz