@imajoke: spędziłem na produkcji kilka lat i potwierdzam, wszystko co napisałeś jest prawda. Ja nie mogłem znieść tych przygłupów z produkcji, musiałem z nimi pracować, na początku nawet byli zabawni ale szybko zrozumiałem że to są boty które mają 5 kwestii dialogowych. Natomiast bardzo szybko zakumplowalem się z dyrektorem produkcyjnym i z dziewczynami z laboratorium (fabryka produkowała żywność). Fajni, wykształceni ludzie, z którymi można było podyskutować i pożartować. Co ciekawe,
Dziś ostatni dzień na żwirowni w #uk. Rok w firmie spędziłem, ekipa nie do zdarcia. W zeszłym tygodniu zrobili mi imprezę pożegnalną, dostałem jak to w Anglii masę kartek z podziękowaniami. Taki urok małych firm :) A dzisiaj na rampie u klienta, na której praktycznie codziennie ładowałem, zastałem taką twórczość. Autor nieznany, ale dawno mi się tak miło nie zrobiło ʕ•ᴥ•ʔ #zycietruckera #
@johnywayne: Ciężko mi powiedzieć co czuje. Generalnie staram się nie kumulować w sobie negatywnych emocji, a jeśli już to chyba bardziej względem siebie odczuwam tę nienawiść ://
Pamiętam, że najgorsze na komisji wojskowej było ważenie jąder stalową chochlą. Była mega zimna, nie zdążyła się ogrzać bo byłem poproszony do gabinetu jako pierwszy. #komisjawojskowa #heheszki
@thewickerman88: Ja akurat nie rozumiem tego nurtu wyzywania ludzi od kryptogejów, jeżeli rzeczywiście tłumią w sobie takie uczucia to mogę im jedynie współczuć, że tradycja, społeczeństwo, religia itp. wykreowało w ich taki wstyd czy wręcz obrzydzenie.
Najgorsze jest to, ze jutro wstane kolo 11 i wszystkie portale beda trabic, ze juz u nas jest. A ja bede sobie smacznie spal. By korzystac kolejnego dnia z urokow bezrobocia #koronawirus
@Prokurator1990: Przestraszyłeś się, że sobie bogatego znajdzie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Natomiast bardzo szybko zakumplowalem się z dyrektorem produkcyjnym i z dziewczynami z laboratorium (fabryka produkowała żywność). Fajni, wykształceni ludzie, z którymi można było podyskutować i pożartować.
Co ciekawe,