Amfibia na zalanym osiedlu Kozanów, Wrocław 1997. Ciężko nie powiedzieć nic o latach 90. bez powodzi w 1997 roku. Zachęcam do dzielenia się wspomnieniami z powodzi innych
U mnie powódź wyrządziła ogromne szkody, a ostatnie dwa dni powodzi wiały grozą mocno. Większość ludzi wyjeżdżała samochodami na wzgórza, woda w rzece przelewała się przez most i niosła grube drzewa jak zapałki. W nocy moja niewdzięczna rodzina kazała mi iść i spojrzeć co się
@myrmekochoria: W 1997 mieszkałam jeszcze w Koszalinie i organizowaliśmy zbiórkę odzieży, koców, pościeli itp. dla powodzian we Wrocławiu. I niby wspomnienie pomocy powinno być dobre, ale to, co ludzie przynosili, było porażające. Najgorsze wspomnienie to brudne gacie znalezione w worku z odzieżą. Cieszę się, że to przeglądaliśmy i takie "podarki" nie trafiły do ludzi w potrzebie.
Witajcie, być może ktoś potrzebował by pracownika ogólnobudowlanego / wykończenia.
Zajmowałem się: Docieplenia, gładzie, malowanie ręczne jak i agregatem (graco, wagner), tynki elewacyjne, tynki mozaikowe, zabudowy g-k, układanie płytek ceramicznych jak i gresowych, montaż drzwi, murowanie, szalowanie czy zbrojenia i ogólnie prace budowlane. Posiadam również małe doświadczenie przy pracach hydraulicznych (w systemie pp, pex, tece). Jestem osobą samodzielną. Interesuję mnie wyłącznie praca na terenie Wrocławia. Szukam kogoś uczciwego, który nie ma problemów z płatnością za wykonaną
Mimo że czas mnie goni, to muszę poczynić ten krótki wpis i przeczytaj, bo odp ważne.
Pamiętajcie pliz, że Święta to mega stresujący czas. Reklamy coca-coli i innych apartów (jakkolwiek słodkie na swój sposób) narzucają nierealistyczne standardy. Najlepiej, by cała rodzina siedziała ubrana w sweterki z reniferami przy płonącym kominku i z patrzyła sobie w oczy z uśmiechem na ustach, kątem oka zerkając na idealnie przystrojoną choinkę, okraszoną bogatymi prezentami.
Dzisiaj miał być fajny post, napisany ładnie i ciekawie. Tylko położyłem się w łóżku i tak słuchałem sobie audiobooka, wybaczcie mi, ale odpoczynek to jednak ważna sprawa.
Dzień dobry, moje kochane Mirabelki i Mirasy ❤️ Wielka radość zamieszkała dziś w moim sercu! Wreszcie mam, mój własny, prywatny egzemplarz Pionizatora dynamicznego Grillo!
Czeka mnie teraz sporo pracy, nauki totalnych podstaw, ale jestem mega pozytywnie nastawiona do tego, co się szykuje i jak wiele drzwi przede mną się otwiera! Jak widzicie w moich oczach jest wiele radości, ale i niedowierzania, że wreszcie to się stało! Kochani, gdyby nie
Dzisiaj wieczorem mój tata (który jest dla mnie idolem) zwierzył mi się ze łzami w oczach, że po prawie 15 latach prowadzenia własnej firmy transportowej będzie zmuszony ją zamknąć ze względu na brak zleceń ( ͡°ʖ̯͡°)
Ma już 56 lat i świat komputerów, internetu oraz prowowania swoich usług online jest dla niego czarną magią. Pewnie przez to został w tyle na tle konkurencji.
@BlackBlack: dalam plusa dla zasięgu, ale myślę że bardziej pomoże wystawienie ofert na jakiś lokalnych grupach facebookowy dla przedsiębiorców, olx czy jakieś inne gumtree niżeli ten post na wypoku. ( ͡°ʖ̯͡°)
#chwalesie #ksiazki #czytajzwykopem
źródło: comment_1642087215kz774lzuNNKqHNojGwCwig.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora