@Lewitujacy_Judasz: @RudyLis: Ciekawostka dla Was - j-------o jest półoficjalnym określeniem "klucza do kości" we wspinaczce. Czemu piszę półoficjalnym? Bo z jednej strony na ulotkach wciąż istnieje termin "klucz do kości", ale nie słyszałem o nikim, kto by tego terminu używał, ba, wielu ludzi po latach wspinania wciąż nie jest świadoma, że j-------o można nazywać "kluczem do kości". Dodatkowo standardowy argument internetowy, czyli wiki: https://pl.wikipedia.org/wiki/J----e%C5%82ko
Zacząłem oglądać Blade Runnera. Jestem na 5 minucie i lecę do łazienki oraz zrobić sobie jedzenia na 2 godziny, bo czuję, że zaraz tak się wciągnę w tytuł jak w jeszcze żaden. Czuję, że przez samą muzykę poczuję się jak w niebie, a do tego dochodzi scenariusz <3
Trochę się człowiek obawiał tych gór zimą, ale na miejscu się okazało, że nie było czego. Przy dobrej pogodnie i przygotowaniu wcale nie jest o wiele trudniej niż latem. Trasa: Kuźnice -> Kasprowy Wierch -> Murowaniec -> Kuźnice (prze dolinę Jaworzynki). Wszystkie szlaki rozchodzone i rozjeżdżone przez narciarzy. Idzie się nawet wygodniej niż po kamiennych chodnikach. Czas przejścia w takich warunkach również niewiele odbiega od letniego.
Stuptuty - raczej obowiązkowo, chyba, że ktoś lubi mieć
Czekan - miałem (pożyczony od kolegi z pracy), ale był niemal zupełnie nieprzydatny. Za małe nachylenie szlaku.
Kolego, taki mały protip - głównym zastosowaniem czekana nie jest podpieranie się (od tego masz kijki), a to, że jak się poślizgniesz i pojedziesz po lodzie/zmrożonym śniegu, to z czekanem masz szansę się nie zabić. Hamowanie czekanem to nie jest wbrew pozorom prosta sprawa, polecam się tego nauczyć. Nie jestem z tych,
@hard1: Kasprowy jest ogólnie bardzo niedoceniany ze względu na kolejkę, ale zejście w kierunku Murowańca jest dość strome i warto sobie z tego zdawać sprawę. Decyzja o tym czy wyciągać czekan powinna być indywidualna i uzależniona od oceny własnych umiejętności. Ja na przykład też tam czekana nie wyciągam, ale mam kolegę wspinacza, który też nie wyciągnął, rak mu odjechał, pojechał i żeby nie rozbić się o kamienie hamował rakiem. Efektem
Po seansie miałem łzy w oczach. To są te Gwiezdne Wojny na które czekałem tyle lat, od 1998 nie widziałem nic lepszego w Uniwersum. Ten film pod wieloma względami bije nawet starą trylogię. Nie jest bez wad, ale to są prawdziwe Star Warsy a nie ten zeszłoroczny kasztan. Końcówka wcisnęła mnie w fotel tak, że bałem się, że nie wstanę. Poniżej moje spostrzeżenia ze spoilerami małymi i dużymi, więc jak nie oglądałeś, to
@zbiczek: Jakoś szerzej odpowiem Ci jutro, bo padam na twarz (uroki łażenia na premierę po nocy a potem wstawania na 6 do pracy, nie życzę tego). Nadmienię jedynie, że masz zupełną rację z tym, że bohaterowie mają imiona totalnie nie do zapamiętania - ja nawet Jyn musiałem sprawdzać na filmwebie :) Nie wiem na ile jest to wina niedostatecznie częstego zwracania się po imieniu (z tych nowych to przyswoiłem tylko
@Iudex: >główna bohaterka - dlaczego jest więźniarką? Czym się zajmowała w życiu? Jej opiekun ją porzucił, ona jego? W sumie ma do niego jakieś pretensje, czy niekoniecznie? A jaki jest jej prawdziwy stosunek do ojca? (...) Mireczku, mam wrażenie, że nie do końca wiesz czego chcesz. Postulujesz Hagiografię Jyn, tymczasem jest tam ona jedynie jedną z postaci - to nie jest, jak w przypadku Starej trylogii opowieść o Luke'u, a raczej
@AgentGecko: IMAX, czy warto specjalnie na 3D to nie wiem, za bardzo wsiąkłem w film, żeby się oglądać na jakieś wyjątkową głębię. IMAX robi robotę dźwiękiem i wielkością ekranu, więc ogólnie to polecam ten styl oglądania.
@Trapezoedr: Po kiego grzyba wkleiłeś tam tego Antoniego to nie mam pojęcia, bez niego było równie śmieszne i identyczne w wydźwięku. Chyba, że celujesz w target, który nie wie kto obecnie rządzi, wtedy spoko.
Wiemy, że już późno, ale lepiej późno niż później ( ͡°͜ʖ͡°) Czas na #lozokalendarz Dzisiaj, 1 listopada oprócz wiadomego święta, obchodzimy Światowy Dzień Wegan Czaicie to, mają nawet własne święto ( ͡°͜ʖ͡°), hurrr durrr a gdzie święto dla mięsożerców i normalnych ludzi, powiecie? My codziennie
@titus1: No a czego innego oczekiwałeś? Jedynka była równie durna i jednakowo drewniana. Ja poszedłem nastawiając się na strasznego placka i nie wyszedłem zawiedziony :)
Przeczytałem dziś wywiad z Barbarą Nowacką w Gazecie Wyborczej i mocno się zdziwiłem. Dowiedziałem się, że program Razem nie pasuje do współczesnej Polski, ponieważ "połowa z nas jest przedsiębiorcami dysponującymi niewielkim kapitałem".
Według GUS ok. 13 milionów Polaków to pracownicy. Pracodawców jest 600 tysięcy. Jeśli odliczyć rolnictwo, to pozostałych samozatrudnionych jest nieco ponad milion (w tej grupie mieszczą się zarówno pracownicy wypchnięci na fikcyjną działalność, jak i ci, którzy faktycznie działają na własny
Te przedsiębiorcze społeczeństwa nie trudnią się jednak na masową skalę projektowaniem stylowych toreb czy tworzeniem gier komputerowych. To raczej świat, w którym wydrapuje się miedź ze zużytej elektroniki, bieduje na wsi albo szyje t-shirty w półniewolniczych szwalniach.
Ok, więc podsumujmy: małe przedsiębiorstwa źle, duże korporacje źle, czekam na przedstawienie jasnej definicji średniej firmy.
Mówimy wyborcom otwarcie przykrą prawdę: większość z nas nie będzie nigdy milionerami, więc nie ma co
Dzień dobry, dzwonię w sprawie mojej przesyłki. Mam informację, że pod adresem doręczenia, gdzie chwilowo nie przebywam, omyłkowo odmówiono jej przyjęcia. Chciałem zapytać o jej losy. Czy została awizowana u państwa? Mam jej numer, ale na stronie poczty trop urywa się na odmowie przyjęcia. Mogę podyktować. - Odmówił? Urywa? Uuu, to poszła z powrotem do nadawcy. Zresztą ja nic nie wiem, proszę dzwonić na Prokocimską, końcówka 18. - Dzień dobry, skierowano mnie tu z
@KCPR: Pamiętam z podstawówki jak całował się z papieżem.
P
W lipcu ojciec mój wyjeżdżał do wód i zostawiał mnie z matką i starszym bratem na pastwę białych od żaru i oszołamiających dni letnich. Wertowaliśmy, odurzeni światłem, w tej wielkiej księdze wakacji, której wszystkie karty pałały od blasku i miały na dnie słodki do omdlenia miąższ złotych gruszek.
https://pl.wikipedia.org/wiki/J----e%C5%82ko