Minęło kilkadziesiąt godzin od lodowego zdarzenia a to nadal w gorące wchodzi XD Normalny człowiek ma w piździe takie sytuacje jak na #opener, pośmieje, obrzydzi się, wzruszy ramionami, za minutę zapomni, przejdzie do porządku dziennego. Tylko na takim portalu dla ułomnie oświeconych jak wykop.peel może wywiązać się debata i bitwa na elaboraty z jednej strony sfrustrowanych seksualnie koniobijców, z drugiej kreujących się na wielkich samców alfa, którzy ruchali/ruchają gdzie popadnie. Normalni
Co następne? Zakaz wstepu zwiazkow zawodowych w miejscach pracy? Czy Konfederację można uznać za organizację zwierzęcą i wyganiać ze wsi? Konfederacja reprezentuje klasyczną patolę, przyklaskującą temu co się potrafi dziać w gospodarstwach - zaniedbania, głodzenie, torturowanie zwierzaków. Ta "wolnościowość" znaczy bezkarne krzywdzenie? Piękne populizmy mające przyciągnąć patologię.
Jeszcze pamiętam z lekcji religii że taki szalik księdza się nazywa stuła. Miałem może z 8 lat jak mi o tym powiedziała katechetka. Strasznie mocno mi się wbiło w pamięć to słowo. Ona wymawiała to z takim długim u, stuuła.
Stuuła. To słowo miało w sobie taki pierwiastek wyluzowania. Stuuła. Siedzi taki wyluzowany ksiądz w konfesjonale i podchodzi jakaś kobieta, wyznaje te swoje psoty i czeka co ksiądz powie. Jest bardzo zmartwiona.
Rozumiecie? Poszła sobie. My tutaj od kilku lat pracujemy, nie jest kolorowo, ale to praca. W końcu będzie umowa o prace i będzie lepiej. W pracy nie ma być przyjemnie, ma być ciężko. Ona sobie wzięła torebkę i poszła. Niewdzięczna.
@tojapaweu: Po 3 dniach kto by się tam przejmował dyscyplinarką na świadectwie (o ile to UoP). Na zleceniu pewnie może być jakaś kara pieniężna, ale ciekawe czy to w ogóle legalne. A zlecenie pewnie nosi znamiona UoP.
@tojapaweu: @Hawi77: Na umowie zlecenia nie może być kar, pracowałem w firmie gdzie tez były te niby kary. I nie słyszałem żeby ktokolwiek ją zapłacił, czy też zmuszali do jej zapłaty, a z kierowniczką miałem dobry kontakt i o wielu rzeczach mi gadała więc wątpię żeby w tej sprawie też kłamała. A sam widziałem jak sporo osób po prostu wstało od biurka, wyszło z płaczem w oczach i wyszło albo
Czy Wy nie rozumiecie że Glapiński jest wściekły i rozjuszony tą całą nagonką na niego i obrażaniem go w internecie i ma jeden przycisk który podniesie stopy procentowe o 25% z dnia na dzień i nasza gospodarka zniknie na wieczność. Trzęsę się i boję się.
Ale długie imię