Od wielu lat trwa bardzo dziwny trend, w którym aktoreczki "przyścienne", lub tuż po menopauzie zaczynają "odkrywać", że cała ich kariera polegała na wyzysku ich ciał przez okropnych mężczyzn i patriarchat, oraz na wszechobecnym seksizmie. Przykłady można mnożyć. Mówiła o tym swego czasu Pamela Anderson, Scarlett Johansson, Keira Knightley czy Sharon Stone.
Zresztą podobny trend ma miejsce w... pornobiznesie. Najsłynniejszym przykładem jest oczywiście Mia Khalifa, a zaraz po niej Lana Rhoades. Obie
Zresztą podobny trend ma miejsce w... pornobiznesie. Najsłynniejszym przykładem jest oczywiście Mia Khalifa, a zaraz po niej Lana Rhoades. Obie
Pułkownik Bartłomiej Henryk Sienkiewicz zakończył raz, i oby na zawsze, ten piekielny seans nienawiści. Jacek Kurski, Kanie, Rachonie, Adamczyki - oni wszyscy zarabiali grubą, państwową kasę,
pisowiec czy konfederata?