Czy nienawidze czegoś bardziej od swojej wsi? Tak, jest coś takiego. Moje miasto gminne zajbane w d^pe. Rozumiecie. Nieważne o której porze przez nie przejeżdzam to mnie krwa głowa boli. Widze. Widze ich krwa. Idą. Te same ryje w tych samych miejscach. Krwa, możecie niewierzyć ale oni są jak NPC w grach. Cały czas w tych samych miejscach, o każdej porze, i te same ryje wkrwiające. Jak w symulacji, co NPC chodzą
@Mescuda: ale wiesz że to wszystko to tylko symulacja? Moc obliczeniowa wystarczyła na wygenerowanie tylu ludzi ilu jest tu nas na wykopie a cała reszta to proste programy coś właśnie jak NPC w grach tylko trochę bardziej zaawansowane
#anonimowemirkowyznania Co te różowe paski mają w głowach to ja nawet nie. Jako zagorzały fan marvela byłem wczoraj w kinie na premierze nowych Avengersów. Poszedłem sam, bo znajomi się wykręcali jak zawsze (pantoflarze, więc w sumie czego oczekiwałem xD).
Przychodzę dzisiaj do pracy no i wiadomo, jakieś heheszki z koleżanką z pracy. No i tak od słowa do słowa spytała sie mnie co robiłem ostatnio, no to mówię, że byłem w kinie. Ona na to: - nie wiedziałam, że masz dziewczynę. Myślałam, że jesteś kawalerem. - bo jestem kwalarem, nie rozumiem co to ma do rzeczy. Przecież nie trzeba dziewczyny, żeby pójść do kina.
Plusują ci którzy nie oglądali Avengers i nie mają zamiaru.
Pokażcie że istnieją jeszcze ludzie dla których kino to coś więcej niż jakieś tanie popłuczyny w których liczą się tylko efekty specjalne bo jakby ten film z nich odrzeć to nie zostaje nic.
Koleje Śląskie na czas nie dostały zakupionych nowych Elfów, i ich producent w ramach umowy dostarczył za free składy rezerwowe - wydzierżawił od firmy modernizującej 4 Feniksy, i przez całą drugą połowę 2018 r. jeździły w zastępstwie w K.Ś. A potem wróciły do firmy która je sprzedała albo Kolejom Mazowieckim, albo Pomorskim - już nie pamiętam.
W P. Regionalnych też jakieś miały jeździć testowo - pierwsze egzemplarze które unowocześniono.
dałem panu menelowi 50gr i mi wyjaśnił czemu nade mna niebo jest bardziej niebieskie niż na horyzoncie. jeszcze się nie spotkalem z tym żeby żul mi fizyke tłumaczył, ciekawe to było, zaskoczył
@WujaAndzej: ciekawe co by Ci wyjasnil za 1zl. Kiedys piwkowalem w plenerze i podbil do nas menel ktory mowil ze jest mgr. fizyki. Glownie gadalismy o fizycznym ujeciu czasu.
Z racji niedawnej katastrofy samolotu 737 serii MAX Etiopskich linii lotniczych napiszę dziś parę zdań o tym jak tworzone jest oprogramowanie w lotnictwie cywilnym.
Na chwilę obecną software w lotnictwie, jak każda część statku powietrznego, musi przejść odpowiednią certyfikację, uzyskać tzw. airworthness certificate, czyli certyfikat zdolności do lotu. W różnych miejscach na świecie są różne jednostki certyfikujące - np w Europie jest to EASA, a w USA jest to FAA. Każda z nich ma inne kryteria i wytyczne, ale koniec końców samolot by miał rację bytu na rynku musi spełniać wytyczne wszystkich większych jednostek.
Jeśli chodzi o soft to istnieje nieformalny standard, który jest stosowany przy projektowaniu, implementacji i testowaniu oprogramowania - jest to standard oznaczony jako DO-178 C (wcześniej był B, który wciąż jest w użyciu). Mówię nieformalny, bo nie ma nic na przeszkodzie, żeby jakaś firma zrobiła soft po swojemu, byleby spełniał wytyczne ww organizacji. Niemniej jednostki certyfikujące znają DO-178 B/C od lat tak więc jest to najszybsza droga uzyskania certyfikatu.
@Swieta_Apostazja: myślę, że ryzyko zawsze jest. Bo nawet jeśli Boeing wie już dokładnie co się stało na 100% i wydał jakieś zalecenia jak ten problem zniwelować to wszystko w rekach linii lotniczych (żeby upewnili się, że piloci są przeszkoleni) oraz samych pilotów, którzy muszą być przygotowani na taką okazję i odpowiednio zidentyfikować i zareagować w krytycznym momencie.
@themarvin nie mnie zawołałeś, ale zgaduję, że o mnie chodzi. No więc wyobraź sobie, że masz zespół programistów (którzy piszą oprogramowanie) i testerów (którzy testują oprogramowanie). Jeśli np oba zespoły miałby tego samego kierownika, to istnieje szansa, że mógłby on naciskać na np testerów, żeby szybko przepchnęli soft. Jeśli zespoły mają różnych kierowników to każdy z nich ma inne cele, więc każdy będzie dążył, żeby jego zespół zrobił swoją pracę najlepiej
#f1 #kubica #xddddspotting
źródło: comment_X5XLer9gBS8zz2sbyjvDEdvWC5kkaT92.jpg
Pobierz