No i co, hejterki? Myśleliście, że Sebastian nie da rady ukończyć maratonu? A okazuje się, że Sebastian robi 6 kilometrów w 35 minut, więc z prostej matematyki wynika, że 48 kilometrów Sebastian zrobi w 4 godziny i 40 minut, ponieważ 35*8 = 280 minut. Na spokojnie zmieści się w połowie czasu na ukończenie maratonu, bambusy.
Ja również bym bez problemu ukończył maraton, ponieważ 100 metrów przebiegnę w 20 sekund, a to oznacza,
Ja również bym bez problemu ukończył maraton, ponieważ 100 metrów przebiegnę w 20 sekund, a to oznacza,










#sebcel
Komentarz usunięty przez autora