Totalnie nie popieram ruskiej Konfederacji, ale uważam, że Bosak wypadł na debacie jednak najlepiej. Krótko, rzeczowo, z zarzutami do wszystkich, ale bez personalnych wycieczek, opanowany.
Tusk wypadł dość blado jak na niego. Nie wykorzystał oczywistej okazji o "obronie nad Wisłą", gdzie mógł odbić piłęczkę.
Morawiecki w ogóle niepoważny i sztuczny, "Tusk" padło więcej razy niż w przeciętnych wiadomościach, a to było tylko 7 minut...
Hołownia OK, moim zdaniem solidne drugie miejsce, bo
Tusk wypadł dość blado jak na niego. Nie wykorzystał oczywistej okazji o "obronie nad Wisłą", gdzie mógł odbić piłęczkę.
Morawiecki w ogóle niepoważny i sztuczny, "Tusk" padło więcej razy niż w przeciętnych wiadomościach, a to było tylko 7 minut...
Hołownia OK, moim zdaniem solidne drugie miejsce, bo
Bosak również świetnie odnajduje się w takich pytaniach minutowych i pisze to jako przeciwnik Konfederacji.
Tusk nie potrafi rozwinąć skrzydeł w ciągu 1 minuty i w porównaniu do jego spotkań z wyborcami wypada gorzej.
Morawicki mimo, że zna pewnie pytania wcześniej to nie potrafi nic konstruktywnego powiedzieć poza atakami na opozycje.
Wielgus poprawnie.
Bezpartyjni ciężko ocenić, patrze przez pryzmat tego, że to przybudówka pis.