Normiki myślą, że na wszystko same zapracowały. Jeszcze żeby powiedziały: tak, mieliśmy farta w loterii genetycznej, a teraz spadaj, przegrywie! Ale nie. Będą brnąć w zaparte, aż do końca. #przegryw
senselessness via Wykop
- 1
@kamil150794: są inteligentne normiki, które zdają sobie sprawę z tego, najgorsze są midwity
- 1
#przegryw jakie internetowe testy nie zostaną przeze mnie odpalone, to pokazują, że mam duze cechy tego czy owego zaburzenia. One są takie #!$%@? pewnie, ale i tak Its over, hehehe
senselessness via Wykop
- 0
@Rimbolo: a masz np. to?
https://en.wikipedia.org/wiki/Ideas_and_delusions_of_reference
Bez tego to wątpię.
https://en.wikipedia.org/wiki/Ideas_and_delusions_of_reference
Bez tego to wątpię.
Człowiek się tułał pół życia po psychiatrach z chronicznym uczuciem niepokoju i proszzz w końcu diagnoza - #adhd. Trochę szkoda że to jest coś z czego nigdy nie wyjdę, ale cóż, ważne że mam to w końcu czarno na białym. Ehhh
#psychologia #psychiatria
#psychologia #psychiatria
senselessness via Wykop
- 0
Stymulanty przynoszą spokój i zwiększają zdolność samokontroli u osób z adhd. Wydaje się to wręcz nieintuicyjne, żeby komuś z nadreaktywnością podawać stymulanty, ale tak właśnie jest.
@Tryt_on: btw u każdego powinien zajść taki efekt + stymulanty, to tylko zwyczajowa nazwa, więc bez tego, to intuicyjne
- 3
Dostałem w końcu opinię od neuropsychologa w związku z momi problemami z pamięcią i wychodzi na to, że mam ADHD i jestem inteligentny. Trudno mi się zgodzić z tym drugim stwierdzeniem.
#psychologia #psychiatria #adhd #blackpill
#psychologia #psychiatria #adhd #blackpill
senselessness via Wykop
- 1
@gnomol: jakie to były testy i dlaczego dwa różne?
senselessness via Wykop
- 1
@gnomol: *skala stenowa, dziwne, że nie było podane co to za test
- 9
Sześdziesiony nie musicie zgłaszać moich wpisów na policję bo siedzę w #psychiatryk i nie robię tajemnicy z tego co myślę, pełna transparentność, teraz lekarz mi mówi, że policja się o mnie martwi, kurde, a jak dostałem kopa od ratownika medycznego to się nie martwiła, jak latami matka mnie i rodzinę tłukła też się nie przejmowali za bardzo, przykładała nożyczki do szyi dziecka nastoletniego i bez problemu pozwolili wycofać oskarżenie, nie
senselessness via Wykop
- 0
- 10
Wszedłem sobie z anonima (czyli bez logowania) na profil facebookowy liceum, do którego chodziłem i trafiłem tam na dwa posty o jakichś konkursach - jednym sportowym, a drugim plastycznym.
I wyróżnili tam jedną dziewczynę i jednego chłopa o nazwiskach mi znajomych, chodzących do I klasy. Te nazwiska nosili również moi rówieśnicy, z którymi chodziłem do podstawówki.
Czyli wszystko wskazuje na to, że ludzie, z którymi ja dawno temu zetknąłem się w szkole
I wyróżnili tam jedną dziewczynę i jednego chłopa o nazwiskach mi znajomych, chodzących do I klasy. Te nazwiska nosili również moi rówieśnicy, z którymi chodziłem do podstawówki.
Czyli wszystko wskazuje na to, że ludzie, z którymi ja dawno temu zetknąłem się w szkole
senselessness via Wykop
- 0
@soyunmago: do liceum, a nie podstawówki?
senselessness via Wykop
- 0
z ~15 pacjentów z OCD i 3/4 ich odczuło ulgę
@www_h: to zdecydowanie mniej, niż efekt placebo, równanie do średniej, spontaniczna poprawa etc. razem wzięte
senselessness via Wykop
- 0
@www_h:
Pewnie, nawet nie wiem czy mieli farmakoterapię, a to kluczowe imo. Kiedyś przypisałem dużą poprawę interwencji psychologicznej, nie wiem czemu przypisał ją psychoterapeuta, psychiatra był sceptyczny. Okazało się, że to jednak konkretny lek i bipolar.
Nie bierzesz pod uwagę np efektu złożonej diagnozy / podwójnej diagnozy, pozostały pacjentom protokół pracy został zmieni lub zrezygnowali z terapii z powodu różnych powodów np finansowych.
Pewnie, nawet nie wiem czy mieli farmakoterapię, a to kluczowe imo. Kiedyś przypisałem dużą poprawę interwencji psychologicznej, nie wiem czemu przypisał ją psychoterapeuta, psychiatra był sceptyczny. Okazało się, że to jednak konkretny lek i bipolar.
senselessness via Wykop
- 0
@www_h: zawiedzonym można być z różnych powodów, ale nie w sytuacji, gdzie coś nie pomogło, bo nie mogło pomóc, a rozwiązaniem było leczenie biologiczne. Zwracam uwagę, że obserwacje bywają mylne.
- 2
Czy w tym chorym osranym antyludzkim kraju doczekamy się kiedyś normalnie dostępnej amfetaminy w aptekach
#pytanie #kiciochpyta #adhd #psychiatria #leki
#pytanie #kiciochpyta #adhd #psychiatria #leki
No właśnie
- Tak 22.0% (9)
- Nie 78.0% (32)
senselessness via Wykop
- 0
@Chodtok: nie zapowiada się przez najbliższe kilkanaście lat
- 104
Jakieś dwa lata temu przeczytałem na mirko wpis o skręcie jądra, jakiś mirek opisywał. I od tego czasu mam to w głowie i jak np. układam się do spania, to zawsze zwracam uwagę, żeby nie wykonać jakichś dziwnych ruchów, żeby się nie przekręciło.
senselessness via Wykop
- 332
@psycha: nowa fobia odblokowana
- 60
nie ma to jak wdzięczny syn xdd
#przegryw
#przegryw
senselessness via Wykop
- 2
@akaisterne: wychowanie (środowisko rodzinne) ma wpływ bliski zeru na osobowość, największy wpływ mają geny i zdarzenia losowe
senselessness via Wykop
- 1
@Need:
Jak piszesz o borderkach, to właściwie prawda. One takie są, bo borderline jest wyjaśniany strukturalną budową mózgu, nie do zmiany. Większość (wszystkie?) zaburzeń osobowości to wprost budowa mózgu.
ale u na przykład border cipek alternatywek, które twierdzą, że one takie są, ruchają się z kim popadnie, krzywdzą ludzi, ale one nie mogą nic na to poradzić. W kwestii chorób psychicznych, zaburzeń osobowości
Jak piszesz o borderkach, to właściwie prawda. One takie są, bo borderline jest wyjaśniany strukturalną budową mózgu, nie do zmiany. Większość (wszystkie?) zaburzeń osobowości to wprost budowa mózgu.
senselessness via Wykop
- 0
@akaisterne: rozumiem, odnoszę się do badań genetyki behawioralnej
- 59
We wczorajszym małym zamieszaniu jakie wywołał qew12 zadziwiło mnie to, że tyle ludzi wciąż wykazuje taki brak wyobraźni w kontekście ludzkiej psychiki i aż tak przecenia wkład własny we własne życie i we własną osobowość.
Przykładowo ktoś wywodzący się z patologicznej rodziny może wyrosnąć na patusa powielającego te wyuczone w domu zachowania, a ktoś inny wychowywany w podobnych warunkach może wyrosnąć na mocno zalęknioną osobę, o głębokim poczuciu własnej bezwartościowości, a to wszystko zasługa odmiennych struktur neuronowych w mózgu, a co za tym idzie odmiennych cech temperamentnych, które są wrodzone i determinują możliwe kierunki rozbudowy osobowości.
Jak najbardziej trzeba pracować nad sobą, ale to że ktoś wyszedł z zaburzeń i kiepskiej sytuacji życiowej dzięki sumienności też ma swoje biologiczne podstawy. Sumienność to cecha mocno uwarunkowana genetycznie - jest skorelowana z m.in. grubością kory mózgowej w zakręcie przyhipokampowym czy z budową kory oczodołowo-czołowej. Więc to, że ktoś potrafi wykazać się determinacją w dążeniu do celu jest efektem komponentów genetycznych i nawyków behawioralnych nabytych w dzieciństwie i rzecz jasna poczuciu sensu i wiary w pozytywną finalizację określonego procesu, a czasem ktoś nie ma ku temu podstaw z obiektywnych czynników. Już pominę kwestię braku odpowiednich struktur i warunków w życiu by przełamywać psychiczne ograniczenia i niestety nie zawsze da się je wytworzyć.
To
Przykładowo ktoś wywodzący się z patologicznej rodziny może wyrosnąć na patusa powielającego te wyuczone w domu zachowania, a ktoś inny wychowywany w podobnych warunkach może wyrosnąć na mocno zalęknioną osobę, o głębokim poczuciu własnej bezwartościowości, a to wszystko zasługa odmiennych struktur neuronowych w mózgu, a co za tym idzie odmiennych cech temperamentnych, które są wrodzone i determinują możliwe kierunki rozbudowy osobowości.
Jak najbardziej trzeba pracować nad sobą, ale to że ktoś wyszedł z zaburzeń i kiepskiej sytuacji życiowej dzięki sumienności też ma swoje biologiczne podstawy. Sumienność to cecha mocno uwarunkowana genetycznie - jest skorelowana z m.in. grubością kory mózgowej w zakręcie przyhipokampowym czy z budową kory oczodołowo-czołowej. Więc to, że ktoś potrafi wykazać się determinacją w dążeniu do celu jest efektem komponentów genetycznych i nawyków behawioralnych nabytych w dzieciństwie i rzecz jasna poczuciu sensu i wiary w pozytywną finalizację określonego procesu, a czasem ktoś nie ma ku temu podstaw z obiektywnych czynników. Już pominę kwestię braku odpowiednich struktur i warunków w życiu by przełamywać psychiczne ograniczenia i niestety nie zawsze da się je wytworzyć.
To
senselessness via Wykop
- 5
@KarnetNaGlony: neuroplastyczność ma małe znaczenie przy strukturalnej budowie mózgu
- 174
"Zabij się, wymyślasz, rodzice powinni cię wyrzucić z domu."
Przez moje ostatnie posty aż mi się przypomniało jak społeczeństwa traktuje spierdonów, osoby z fobią, autystyków.
#przegryw ##!$%@? #fobiaspoleczna #autyzm #neet
Przez moje ostatnie posty aż mi się przypomniało jak społeczeństwa traktuje spierdonów, osoby z fobią, autystyków.
#przegryw ##!$%@? #fobiaspoleczna #autyzm #neet
senselessness via Wykop
- 10
to nie ma związku z żadną choroba. Typie, ty jesteś po prostu niereformowalny
@Nowekonto1238: lol, to jest jeden z objawów
senselessness via Wykop
- 11
Mam prawo się na ten temat wypowiadać bo mam do czynienia dużo z taką osobą.
@name_taken: masz prawo, ale nie jest to jednoznaczne z tym, że #!$%@? głupoty, pajacu z prawem
senselessness via Wykop
- 10
senselessness via Wykop
- 11
lekarz nawet go nie widział na oczy
@Nowekonto1238: to lekarz wystawia diagnozę, widział go wielokrotnie
Przestań się kompromitować.
senselessness via Wykop
- 3
@Nowekonto1238: z tego co czytam, to jedno z najbardziej profesjonalnych miejsc do diagnozy w Polsce
senselessness via Wykop
- 3
@Nowekonto1238:
Ma historię choroby i stopnia funkcjonowania. Leczy się również stacjonarnie. Wizyta stacjonarna nic nie zmienia.
diagnozę autyzmu załatwił przez internet, bez wizyty stacjonarnej
Ma historię choroby i stopnia funkcjonowania. Leczy się również stacjonarnie. Wizyta stacjonarna nic nie zmienia.
Bo napisali tak na swojej stronie internetowej między numerem konta a cennikiem czy na
senselessness via Wykop
- 0
Szkoda mi tylko osób naprawdę chorych psychicznie jak "Mutin"
@Nowekonto1238: przecież to troll, zbanowany już
senselessness via Wykop
- 3
@Kotiki_to_nie_foki:
Definicja gaslightingu, ale wolałbym to nazwać głupotą. Niektórzy są instytucjonalizowani 24/7 i jakoś im to nie pomaga
Masz wszystkie narzędzia i pomoc otoczenia, żeby się ogarnąć, a nie robisz tego. Wiesz ilu prawdziwych "spierdonów" chciałoby być w twojej sytuacji? Widzę, że czasami naprawdę potrzebny jest kop w tyłek od rodziców/życia, żeby spróbować się ogarnąć. A wyrozumiali i pomocni starzy mogą być paradoksalnie przeszkodą w usamodzielnieniu i powrotu do zdrowia.
Definicja gaslightingu, ale wolałbym to nazwać głupotą. Niektórzy są instytucjonalizowani 24/7 i jakoś im to nie pomaga
od 6 miesięcy stosuję sertralinę, obecnie 100mg, od dłuższego czasu zauważyłem u siebie takie spłaszczenie emocjonalne, nic mnie nie cieszy za bardzo, a bardziej jestem smutny. Zastanawiam się czy to tak powinno być?
Pamiętam na początku, gdy "wchodziłem" na lek, czułem się naprawdę fajnie, cieszyły mnie wschody słońca, przyroda, jakieś codzienne sytuacje, czułem się lepiej niż teraz.
Wiem że #ssri mają takie skutki uboczne jak zobojętnienie, ale czy Wy też aż tak mieliście?
@PanDanda: raczej odwrotnie