Byłem dzisiaj na siłowni, gdzie jest cały rząd bieżni, no będzie z 10. Po 15-minutowej rozgrzewce, tak jak Pan Karmowski przykazał, zastosowałem się do regulaminu i poszedłem po papierowy ręcznik i płyn dezynfekujący. Jak wróciłem, to trochę się zamyśliłem i kurrrde pech chciał, że wyczyściłem bieżnię obok, zamiast tej, na której biegałem. Najgorsze, że widziały to dziewczyny, które ćwiczyły za mną na orbitrekach. Kątem oka zauważyłem, że się uśmiechają. Nie chciałem wyjść
@niochland: Od razu wiadomo, że masz do czynienia z najniższymi niepiśmiennymi formami życia i należy kategorycznie omijać to miejsce jako klient i potencjalny pracownik. W tym tworze zdaniopodobnym brakuje już tylko niewłaściwej odmiany przez celownik, żeby mieć 100% pewności, że osoba kontaktowa ma żółte papiery.
Gdy byłem dzieckiem i rodzice zmuszali mnie, by chodzić do kościoła, to zawsze moim ulubionym momentem był ten, gdy kapłan mówił: "Idźcie w pokoju Chrystusa".
I zawsze uważałem to za ironiczne, że odpowiadało się "Bogu niech będą dzięki"- ja się szczerze wtedy tak czułem xD
@Maciek5000: ja już przy "przekażcie sobie znak pokoju" czułem podekscytowanie, że to już zaraz koniec, mam tak do dziś kiedy zdarza mi się być na mszy ( ͡°͜ʖ͡°)
to uczucie, kiedy babka z rejestracji z publicznej przychodni jest antyszczepionkowcem i odradza zarejestrowania dziecka na wizytę szczepienną. "Niech pani poczyta w internecie". WTF #dzieci #bekazpodludzi
Na początku roku śniło mi się, że w 32 tygodniu 2019 roku wygrałem grube miliony... Dziś właśnie nadszedł ten czas i stwierdziłem, że szczęściu trzeba pomóc, no i poszedłem do punktu lotto i puściłem kupony za 595 PLN, wszystkie możliwe losowania w tym tygodniu (44 losowania), eurojacpoty, kaskady, multi multi i inne. Oby sen się spełnił. Jakby ktoś był zainteresowany to mogę za tydzień zawołać jak mi poszło ( ͡°͜
1. Czekaj na autobus na przystanku. 2. Idą dwie emokaryny z muzyką grająca z głośnika podłączonego do telefonu. 3. Podjeżdża autobus, wsiadają do tego samego co Ty. 4. W autobusie dalej puszczają muzykę. 5. Głośnik podłączony przez kabelek jack. 6. Mruga dioda z Bluetooth.
#czujedobrzeczlowiek #lublin Kiedyś z 5 lat temu przydarzyła mi się taka oto historia: Wychodzę wieczorem, zaraz po zmroku na balkon. I coś mi nie pasuje. No coś nie daje mi spokoju, czegoś brakuje, czegoś co zawsze było, ale teraz nie ma. Czegoś na co nigdy się nie zwraca uwagi, bo zawsze jest. Takie strasznie dziwne uczucie nie do nazwania :D . Nagle! Wiem, nie świecą się te migające,
Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce: - P...poproszę paczkę p...p...rezerwatyw Ja na to uśmiechnąłem się konspiracyjnie, puszczam oczko i odszeptuję: - Hehe, co tam młody, s--s będziesz uprawiał? P---s do waginy w te i nazad, co nie? I krzyczę na całą kolejkę: - HEJ LUDZIE, ten chłopak kupuje P----------Y! Będzie uprawiać S--S!
Przypomniało mi się jak ponad 20 lat temu mieliśmy w szkole debila który specjalnie nie zdał do następnej klasy bo myślał że będzie miał drugi raz komunie xD
@Matan_Jagiz on po komunii mówił że specjalnie nie zda, każdy mówił że nie ma opcji żeby 2 razy poszedł to stwierdził że nam udowodni, do dziś czekamy ( ͡º͜ʖ͡º)
@AliShaheedMuhammad Polak myślący że ktoś kto pisze po angielsku to zawsze Amerykanin, jest zabawny. Polak myślący że w Ameryce waluta jest funt £, jet zabawny
@nytro: Mój zawsze jak coś kroję to przychodzi i męczy bułe, bo myśli, że to mięso. Raz kroiłem tak cytrynę i też mnie męczył, to dostał w końcu kawałek i też zrobił taką mine.
#heheszki #up #odlot #disney #pixar
źródło: comment_AajAd4TNYfHMwyS35XmnJXZWy8nt1WWu.jpg
Pobierz