Wiecie co jest zabawne w lewakach? Jak dodałem znalezisko że na zaszczepionym w 99% Giblartarze notują wysokie (jak na liczbę ludności) wzrosty zachorowań: https://www.wykop.pl/link/6219909/comment/94906041 to co czytam?
Że "przecież wiadomo, że szczepiąc się chronisz tylko siebie, tu nie chodzi o innych, nikt tak nigdy nie mówił!" xDDD I zakopują, bo niby manipuluję sugerując, że ktoś kiedykolwiek kogoś namawiał. ROZUMIECIE ABSURD? xDDD
Według lewaków, zamordystów i covidian już nie jest potrzebna odporność zbiorowa. Już nie musisz się szczepić, żeby chronić babcię. Już nie są potrzebne żadne ograniczenia dla niezaszczepionych. Nikt przecież nigdzie nie wprowadzał segregacji, paszporty covidowe to teoria spiskowa, nikt nie zapowiadał lockdownu, nikt nie mówił o obowiązku szczepień żeby przerywać rozmnażanie wirusa! Nikt też nie promował szczepień i nikt nie wydawał na to miliardów złotych. To wszystko według lewactwa wymysł tych wstrętnych foliarzy i prawaków, którzy teraz manipulują ( ͡° ͜ʖ
Że "przecież wiadomo, że szczepiąc się chronisz tylko siebie, tu nie chodzi o innych, nikt tak nigdy nie mówił!" xDDD I zakopują, bo niby manipuluję sugerując, że ktoś kiedykolwiek kogoś namawiał. ROZUMIECIE ABSURD? xDDD
Według lewaków, zamordystów i covidian już nie jest potrzebna odporność zbiorowa. Już nie musisz się szczepić, żeby chronić babcię. Już nie są potrzebne żadne ograniczenia dla niezaszczepionych. Nikt przecież nigdzie nie wprowadzał segregacji, paszporty covidowe to teoria spiskowa, nikt nie zapowiadał lockdownu, nikt nie mówił o obowiązku szczepień żeby przerywać rozmnażanie wirusa! Nikt też nie promował szczepień i nikt nie wydawał na to miliardów złotych. To wszystko według lewactwa wymysł tych wstrętnych foliarzy i prawaków, którzy teraz manipulują ( ͡° ͜ʖ
idąc ostatnio miastem z różowym spotkała nas przykra sytuacja, otóż wymijający nas z naprzeciwka seba krzyknął do różowego: "k---a, ale gruba świnia", trochę się jej ostatnio przytyło i może faktycznie ma nieco za dużo masy (85kg/170cm) i taki dialog się między nami wywiązał:
R: Serio nic nie zrobisz?
J: A co miałbym zrobić?
@kiedys_wygram: XD