idąc ostatnio miastem z różowym spotkała nas przykra sytuacja, otóż wymijający nas z naprzeciwka seba krzyknął do różowego: "#!$%@?, ale gruba świnia", trochę się jej ostatnio przytyło i może faktycznie ma nieco za dużo masy (85kg/170cm) i taki dialog się między nami wywiązał:
R: Serio nic nie zrobisz? J: A co miałbym zrobić? R: Obraził mnie, powinieneś dać w mu w mordę J: Nie będę ryzykował zdrowia dla takiej błahostki, zresztą takie patusy często noszą przy sobie nóż R: No bo nie jesteś facetem. Prawdziwy facet by stanął w obronie swojej kobiety (w tym momencie trochę się #!$%@?łem i może faktycznie nie do końca zapanowałem nad sobą) J: A ty nie jesteś kobietą, bo jesteś gruba
Różowy się nie odzywa od 2 dni xD Ale kto miał rację mirki? Przecież nie będę się bił z jakimś randomowym sebastianem (╯°□°)╯︵┻━┻
@kiedys_wygram: ty, #!$%@?ć karyne która dla połechtania swojego ego każe ci ryzykować zdrowie/życie bo jakiś patus ją obraził. Ona nie lepsza w tym wypadku od tego patusa.
@kiedys_wygram: Ona ma rację. Powinieneś skonać po śmiertelnym ugodzeniu nożem w czasie walki z randomowym sebastianem. Ona ze łzami w oczach #!$%@?ła by kolejnego mcdonalda i wzdychała "Oto był prawdziwy mężczyzna"
@kiedys_wygram: wracalem do domu wraz z kolegą i dostałem znienacka w mordę płaskiego na nos az mi krew poleciała, kompletnie mój kolega sie tym jakby nie przejął i nie odezwał nawet słowem xD mimo prawdopodobnej przewagi jego siły nad jakimś obszczymurkiem ( ͡°͜ʖ͡°) ale nie mam mu za złe takiego braku reakcji bo sam z niej wybrnąłem jak szef + jak chodzi o walke to
@kiedys_wygram: powinieneś zbliżyć się i powiedzieć "zignoruj" i motywować do zrzucenia wagi samemu ćwicząc np.
Reakcja twoja na minus (chodzi o ripostę, w ignorowaniu żeby nie widzę nic złego, samo dobro). A ona nie powinna tak gadać. Oboje popełniliście faux pas, ergo: pasujecie do siebie (ʘ‿ʘ)
@kiedys_wygram: Seba jej prawdę powiedział, może zastanowi się nad fitnesem i zrezygnuje z kfc ( ͡°͜ʖ͡°) krótko mówiąc mogłeś powiedzieć ze ratuje jej życie.
@kiedys_wygram: Znam osobiście gostka, który po podobnym tekście stanął w obronie swojej luby. Pech chciał, ze sebek miał nóż. Gostek leży na cmentarzu, sebek dostał ileś lat (nie pamiętam juz), luba skacze na inny bolcu. Jak laska wysyła swego partnera do walki z sebkiem o taka głupotę to czas na zmianę laski. No z tym, ze potem jej wyjechałeś, ze gruba, to tez nie na miejscu. Moze dobrze sie stalo i
Jeśli Polska zdobędzie w fazie grupowej Euro 2024 9 punktów, to losowy plusujący mirek, nie z czarnej listy, nie zielonka, nie taki, którego nie lubię, dostanie 21370 zł (słownie: dwadzieścia jeden tysięcy trzysta siedemdziesiąt złotych).
idąc ostatnio miastem z różowym spotkała nas przykra sytuacja, otóż wymijający nas z naprzeciwka seba krzyknął do różowego: "#!$%@?, ale gruba świnia", trochę się jej ostatnio przytyło i może faktycznie ma nieco za dużo masy (85kg/170cm) i taki dialog się między nami wywiązał:
R: Serio nic nie zrobisz?
J: A co miałbym zrobić?
R: Obraził mnie, powinieneś dać w mu w mordę
J: Nie będę ryzykował zdrowia dla takiej błahostki, zresztą takie patusy często noszą przy sobie nóż
R: No bo nie jesteś facetem. Prawdziwy facet by stanął w obronie swojej kobiety
(w tym momencie trochę się #!$%@?łem i może faktycznie nie do końca zapanowałem nad sobą)
J: A ty nie jesteś kobietą, bo jesteś gruba
Różowy się nie odzywa od 2 dni xD
Ale kto miał rację mirki? Przecież nie będę się bił z jakimś randomowym sebastianem (╯°□°)╯︵ ┻━┻
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow
@kiedys_wygram: XD
Rację miał kierowca autobu, który ustal i zaczął klaskać
Reakcja twoja na minus (chodzi o ripostę, w ignorowaniu żeby nie widzę nic złego, samo dobro).
A ona nie powinna tak gadać.
Oboje popełniliście faux pas, ergo: pasujecie do siebie (ʘ‿ʘ)
Komentarz usunięty przez autora