Ten uczuć, kiedy siedzisz sobie na ławce w sloneczku pod uczelnią i coś czytasz, wiesz, że osoba która siedzi obok to wykładowca, a na przeciwko siadają karny i opracowują plan sciaganiana najbliższym egzaminie za pomocą detektywistycznych słuchawek, które właśnie zamowily na necie. I ten smutny, zrezygnowany wzrok u kolesia... Ech zestarzalam się bo już kończę studia, i było mi ewidentnie wstyd za te laski

rudelusterko via Android














