No dobra! Wykąpany, moto rozpakowane. Można usiąść do podsumowania :-)
Jednym słowem : SUKCES!!! inaczej się tego nie da opisać!
Zlot uważam za super udany. W pierwszej kolejności chciałem podziękować za wsparcie :
Moto
Jednym słowem : SUKCES!!! inaczej się tego nie da opisać!
Zlot uważam za super udany. W pierwszej kolejności chciałem podziękować za wsparcie :
Moto
Dziś jest mój najnieszczęśliwszy dzień w tym sezonie. Moto poszło na warsztat. Pogoda nie zachęcała,ale pojechałem, rano jeszcze w miare,ale po południu porażka. Moje ciuchy ważą chyba z toneztyle wody pochłonęły. Boję się w deszczu jechać, jak jakiś paralityk normalnie, nawet już tak pomiędzy autami nie przejeżdżałem. Do tego parujące okulary i szybka od mokrych włosów, no po prostu cudo. Potem pierwszy raz
to zaczynam się zastanawiać czy my powinniśmy w tym metrze, w tych autobusach i tramwajach skakać i tańczyć, puszczać bańki mydlane czy może śpiewać smerfne hity. No wybacz komunikacja miejska to niestety nie zjazd stand-upowców. Mówię tak dlatego bo sam jestem użytkownikiem i