Mam objawy koronawirusa, wszystkie objawy się zgadzają, wróciłem w poniedziałek z zagranicy. Wykonałem kilkadziesiąt telefonów przez 2h (udało się dodzwonić około 8 razy) i za każdym razem zostaje przekierowywany.
1. Numer podany przez nfz (mają odzwonić).
2. Dzwonię do sanepidu - dostaje 3 numery specjalnie uruchomione
3. Po 40m udaje się dodzwonić - mam się skontaktować z internistą, bo nie są lekarzami.
4. Internista - mam nie wychodzić z domu i próbować
1. Numer podany przez nfz (mają odzwonić).
2. Dzwonię do sanepidu - dostaje 3 numery specjalnie uruchomione
3. Po 40m udaje się dodzwonić - mam się skontaktować z internistą, bo nie są lekarzami.
4. Internista - mam nie wychodzić z domu i próbować
- genco1
- skrytohash
- m4r_
- a_sram
- siemawpadajdomejkuchni
- +2493 innych
Jakimś cudem na moich mapach wyskoczył z sekcji korkowej i wskoczył do zakładki z puszkami, których pewnie nigdy nie znajdę a naświetlają sie już kilka lat. Choć wątpie, że w ogóle jeszcze dychają. :) Co o tym wszystkim myślicie? Czy takie długie naświetlania mają w ogóle jakiś sens?
Przedstawiam film z miejsca zdarzenia
Obiekty nieruchome wychodzą słabo przez wielokrotne zmiany oświetlenia i kąta padania światła, a obiektów ruchomych nie widać lub są tylko smugami.
Bardzo szanuję oczywiście i podziwiam cierpliwość, ale nie pojmuję.