Kilka dni temu spisali mnie bagiety bo latałem sobie dronem nad rynkiem miasta. Miasto przygraniczne, miałem zgodę od OSG i zgłoszony lot. Powód kontroli to zaniepokojenie jakiegoś mieszkańca, że dron lata. Bagiety raczej mało kompetentni bo nie znali nic i nie wiedzieli o co pytać. Dziś przyszło mi wezwanie jako świadek na komendę z art. 211 ust 1 pkt 9a. Dafaq? XD Chyba ktoś widział jak Miniaczem 249g bombę atomową transportowałem. (
@Pietr Nie musisz nigdzie jechać. Jeżeli to jest daleko to możesz poprosić o skorzystanie z "pomocy prawnej" i wtedy zeznajesz zdalnie na swoim lokalnym posterunku.
Czasami zastanawiam się czy on jest aż tak głupi czy tylko udaje, no ale chyba faktycznie jest aż tak głupi. To jest dla mnie niesamowite że taka ameba umysłowa może w jakikolwiek sposób funkcjonować w świecie i całkiem dobrze radzić sobie finansowo. On musiał odziedziczyć jakiś spadek, bo nie wierzę w te bajki o inwestowaniu w krypto.
@szkiribiri: To właśnie kwestia fartu. Można czytać książki, uczyć się i w rok zarobić na giełdzie 20% co będzie cudownym wynikiem, ale z drugiej strony jest Jasiu, przeczyta jeden artykuł, sprzeda odziedziczone nieruchomości, załaduje się po same kule w jakieś niepewne krypto i wyciąga 9000%. xdd
#odyn #korsir Jak w elegancki i zawoalowany sposób wytłumaczyć, że nie wchodzimy w spółkę z kimś kto okaże się być leserem żerującym na czyjejś pracy? A no właśnie tak. Korsir ma szczeście, że ma takich przyjaciół jak Odyn, który specjalnie nagina rzeczywistość, żeby pokazać go w dobrym świetle. Każdy kto ogląda kanał Korsira, wie na co go stać i po prostu nie skleja się to ze słowami Odyna. Nikt nie uwierzy w
@bbul44: po prostu adam lubi kube i tyle nie chciał jakiejś dramy w internecie bo on wyszukuje kolcoki i folie aluminiowe a nie jakieś ekstra problemy, tym bardziej że słabo radzi sobie ze stresem temu też centralka sosnowiecka mu to zaleciła
@bbul44: kisnę z puchatka. T4 ogarniał bezinteresownie, licząc na odcinanie kuponów z Tymonem, a ten go pogonił do Wieruszowa xD Odyn to też jest tylko rzep u dupy tego biznesu.
#korsir #odyn O jak gniję z Korsira okrutnie xD. Ten się jeszcze cieszy, że za pół roku połączą siły. Nie połączycie, bo twojego sklepu @Korsir nie będzie za pół roku, a może nawet wcale. Brawo dla Tymona, który w kulturalny sposób wytłumaczył ci, że nie nadajesz się do prowadzenia biznesu. I nie dziwię się, bo jesteś po prostu męczący z tym ciągłym tłumaczeniem, dlaczego tego i tamtego nie zrobiłeś. Na tego mejla
@bbul44: w 100% sie z Toba zgadzam, w ogole funkcjonowanie sklepu z wysylka z dwoch miejsc mija sie z celem. Co jak klient zrobi zamowienie gdzie towar jest z dwoch miejsc? Dwie wysylki? Kuba chyba nie zdaje sobie sprawy co to jest prowadzenie takiego sklepu. Watpie by sam dal rade to ogarnac sam: maile, telefony, kurierzy, klienci odbioru osobistego, reklamacje, pakowanie wysylek, zamowienia towaru. Juz nie wspomne ze nie raz trzeba
#odyn #korsir Korsir, nie uważasz, ze lepiej byłoby kupić od turasa tylko dowód rejestracyjny, a potem wszystkie części prosto od BMW i samemu złożyć od nowa w domu całe auto, (żeby samemu wszystko posprawdzać, jak mówisz) skoro to taka okazja, że aż wszystko jest w tym gracie rozyebane i do wymiany? To byłby biznes życia. A w zasadzie, to już jest. Godziny robocze + ceny części i ten turas zaraz dobije do
@Oshdust: zgodzę się z tym, że to auto nie było okazją. Na szczęście temat BMW dobrze się ogląda i przede wszystkim dobrze mi się go robi - ciekawi mnie odkrywanie jego tajemnic. W takim połączeni mam większe możliwości i wielu rzeczy bez kanału bym po prostu nie robił - mapy samemu, czyszczenie dolotu z ciekawości, oklejanie tapicerki albo naprawa szyberdachu. Byłem ciekawy jak to auto wyjdzie po próbie naprawy go do
#yanek powinno się naszego przyjaciela pokazywać dlaczego trzeba się uczyć. Uczyć przydatnych dla społeczeństwa zawodów. Lekarz, prawnik, hydraulik, elektryk itd. a nie kończyć studia tylko dla papierka lub liczyć że znajdą wykrywaczem pieniądze na mieszkanie lub przeżycie. Detektorystyka to hobby a nie źródło dochodu. Przykro się patrzy na to wszystko. To nie jest wolność to jest życie na skraju ubóstwa.
Mam mini 3 od kilku dni. I mam pytanie co do csc, bo tam jest awaryjne wyłączenie silników. Kiedy się to uaktywnia. Bo mam obawy, że przypadkiem sobie drona wyłączę podczas zwykłego lotu, bo tak pechowo drążki ustawie? #dji
Latam dji od dwóch lat i w sumie nie wiem co to, lataj śmiało xD Tam są dwie opcje, anytime i emergency. Anytime to możesz w każdej chwili wyłączyć silniki, emergency to tylko jak dron wykryje jakąś nieprawidłowość. Np wykryje uderzenie, będzie się wznosił/opadał/kręcił w niekontrolowany sposób (nie spowodowany ruchem drążków).
@Qnioo: spróbuj sobie zwizualizować, jaki ruch będzie wykonywał dron kiedy ułożysz drążki do csc i jaka będzie jego dynamika. Moim zdaniem mały użyteczny układ.
Możesz też zawsze w symulatorze sprawdzić jak dron się zachowa po ustawieniu tak drążków i czy faktycznie jest szansa, że kiedyś takiego ruchu będziesz potrzebował -> wtedy już trzeba być ostrożnym
Jankowi szkoda 600euro ta orginalna baterie do nurkowania (sprawdzona, certyfikowana, szczelna itd) i oferuje widzowi 300euro jak mu zrobi tego typu baterie na podzespolach z Temu (pozdro Temu!). Idac za ciosem proponuje mu, aby nurkowal z przedłużaczem jak na foto poniżej albo z solarem na pontonie
Wszyscy dobrze wiemy, że Odyn funkcjonuje na prozacu i licie. Korsir to już zaburzenia dwubiegunowe i epizody mitomanii. Yanek z lidera największego pod względem obrotu Decathlonu w Polsce zaczął srać pod siebie w kurierskim busie i wmawia ludziom, że 5 zawleczek i 20 eurocentów to super dniówka. Łukasz (zwrot na skarb) totalny zjazd psychiczny, depresja i wyeliminowanie społeczne.
Pytanko. Czy wy nie planujecie jakiegoś zbiorowego pozwu przeciwko firmom produkującym detektory? Przecież ewidentnie
@disinherited: to jest ta ich WOLNOŚĆ której wszyscy im zazdroszczą. Sranie do nocnika, nie mycie się, jedzenie puszek albo znalezionych bulionów na plaży. Cudowna definicja wolności. Wolność to może ten MerciCampervan ma ale na pewno nie ci wspomniani partacze + jeszcze stary Odyn w koniowozie.
Chyba ktoś widział jak Miniaczem 249g bombę atomową transportowałem. (