Praca nad sobą to rzecz trudna. Zdarzają się dni wspaniałe, wszystko idzie jak po maśle, nawet całkiem porządny streak udaje się uzbierać, aż tu nagle przywita nas taki dzień, że trudno trzymać się swoich postanowień. Że wyjątkowo łatwo powrócić do starych nawyków myślenia, których tak staramy się wyprzeć. I to nawet bez większego powodu. Rzuci się na chipsy, zapali papierosa, zacznie ponownie wietrzyć spisek, że ukochana go zdradza z najlepszym kumplem. Potem zaś ochłonie, zawstydzi się tym, co zrobił, jak skutecznie się do tego przekonał, i jak łatwo odrzucił swoją nową prostą.
I co?
I nico. I trudno.
Zmiana to jest podróż, a w podróży trudno o brak fakapów. Nie ma co się zadręczać czy obwiniać, jacy to jesteśmy beznadziejni, tylko trzeba powiedzieć sobie: "Okej, zdarzyło się". I iść dalej, z powrotem na swojej prostej, i starać się pilnować bardziej na przyszłość. I nie musi się wcale udać. W końcu starać się znaczy czasem poruszyć niebo i ziemię.
Do
I co?
I nico. I trudno.
Zmiana to jest podróż, a w podróży trudno o brak fakapów. Nie ma co się zadręczać czy obwiniać, jacy to jesteśmy beznadziejni, tylko trzeba powiedzieć sobie: "Okej, zdarzyło się". I iść dalej, z powrotem na swojej prostej, i starać się pilnować bardziej na przyszłość. I nie musi się wcale udać. W końcu starać się znaczy czasem poruszyć niebo i ziemię.
Do
Pracodawca lokuje wpłaty w Allianz. Na stronie Allianz piszą (https://www.allianz.pl/pl_PL/poradniki/inwestycje/wyplata-pieniedzy-z-ppk-sprawdzenie-stanu-konta.html#3) i na infolinii mi mówili, że można wypłacić środki bez zamykania konta (mówię o przypadku, gdzie celem nie jest pokrycie kosztów choroby czy wypłata na wkład własny, tylko ot
@Baga3: Właśnie chyba tak to wyglądało. Pani szukała z pół godziny formularza na zwrot w laptopie do druku (pokazałem jej że taki formularz jest na stronie Allianz: https://www.allianz.pl/content/dam/onemarketing/cee/azpl/dokumenty/allianz/inwestycje/sfio-ppk/materialy/formularze-oswiadczenia/pl/Zwrot_srodkow_z_PPK_wycofanie_przed_60rz.pdf), więc zaprosiła do stolika jakiegoś managera, który spokojnie wyjaśnił mi, że zwrot środków = zamknięcie konta i innej opcji nie ma.
Dziękuję, kolejnym razem udam się do innego oddziału po prostu, albo zlecę innym kanałem dostępu.