Zostałem dziś WyRuChAny przez #biedronka .
Wstawili promke na ich apke, na temat tego że za wydane 500 ziko dostaje się voucher o wartości 100 zł. Poszedłem na zakupy, po kupowałem spożywke i inne środki czystości, wyszło nawet 600 zł po skasowaniu w kasie, zeskanowaniu apki i odebraniu paragonu. Żadnego vouchera nie ma, jest jeszcze napisane źe brakuje 3 zł, pracownicy i kierownictwo mnie odsyła do kontaktu z supportem, zgłoszenie zostało utworzone
Wstawili promke na ich apke, na temat tego że za wydane 500 ziko dostaje się voucher o wartości 100 zł. Poszedłem na zakupy, po kupowałem spożywke i inne środki czystości, wyszło nawet 600 zł po skasowaniu w kasie, zeskanowaniu apki i odebraniu paragonu. Żadnego vouchera nie ma, jest jeszcze napisane źe brakuje 3 zł, pracownicy i kierownictwo mnie odsyła do kontaktu z supportem, zgłoszenie zostało utworzone
- podłączyła myszkę do monitora, monitor do prądu, laptopa nie włączyła wcale i dziwi się czemu to nie działa
- nie ogarniala że trzeba wpisać mejle odbiorców żeby wysłać wiadomość
- nie ogarnia jak działa chmura i jakim cudem pliki tam są i można je wyszukać
- podpowiedziałam jej żeby zrobiła sobie podfoldery na poczcie, np faktury, umowy. Potem mi pokazała że zrobiła