Pakują się też pod auta na parkingach, czy pod tramwaje (tu szanse na przeżycie mają znacznie niższe). Codziennie można obserwować tak zapatrzonych w smartfona, że można do nich mówić, a i tak nic nie usłyszą, nie ustąpią miejsca, nie przepuszczą do wyjścia, nie widzą, że kolejka się przesuwa..etc

Koniec z odchudzaniem i dobrą dietą? Jakoś nie jestem do końca przekonana. Prawda jest taka, że elektryczną stymulację mózgu stosuje się w wielu przypadkach, więc może i tu działa. Jednak bez ograniczeń i jedzenia zdrowych rzeczy to się raczej nigdy szczupłym nie będzie.

Zostało po staremu. Pozostaje liczyć na kulturę i wzajemny szacunek...

Wyjazd z głębokiego piachu to nie lada wyzwanie dla osoby, która nie ma auta wyposażonego w terenowe opony lub po prostu zapomniała łopaty. Toyota wpadła na pomysł jak sobie z tym poradzić. W nowym modelu Tahoma znalazł się tryb "Crawl", który tak steruje kołami, że te wolno...

Znaleźliśmy obrączkę na plaży w Gdańsku Sobieszewo w środku napis Iwona 11-10-2003

Inspirację stanowiła Konstytucja 3 Maja i włoska czcionka humanistyczna.

Fajne są takie filmiki. Która fryzura się Wam podoba najbardziej?

Fajny pomysł. Kwiaty reagują na ciepło i otwierają się i zamykają, tak jak prawdziwe. Bez kabelków, bez żadnego zapotrzebowania na energię. Co prawda może nie są najpiękniejsze, ale pomysł fajny, nieprawdaż?

Już współczuję turystom. Mam nadzieję, że nawigacje szybko wyłapią zmianę i będą kierować poprawnie, objazdem.

Takie rzeczy chyba tylko w naszym kraju. Zepsute radiowozy stoją i czekają na lepsze czasy. Może to i śmieszne na początku, ale jak się pomyśli o bezpieczeństwie to już tak nie jest do śmiechu...

Całkiem niezłe wyniki, chociaż trochę mała póki co jest grupa badawcza. No ale zobaczymy.

Koleś mądrze gada - podatki, opłaty, mandaty - płacimy i płacimy, a kaska gdzie się podziewa? Drogi jakie są każdy widzi. FATALNE. Nie to, że jestem przeciwna surowemu karaniu pijaków za kółkiem czy tych, co przekraczają nagminnie i wielokrotnie prędkość. Ale niech ta kasa idzie na naprawę dróg

Toyota to ma pomysły. Fajnie jednak pokazują, że energię do napędzenia auta można uzyskać na prawdę z wymyślnych źródeł.

Wyburzą Neptuna, Helikona i Kameralne. Kawał historii, ale pewnie jakiś mcdonald czy inny dobrze zapłacil :(

Niektórzy mają ułańską fantazję. Ciekawe, że nie było po drodze żadnych szlabanów? Od razu mi się przypomniała laska w mini i białych kozaczkach na szpilce, chyba po polskiej stronie.