jezu, ale mam dzisiaj nastrój do shitpostu no szkoda, że akurat przypada to na okres, kiedy na wykopie jest raptem 10 osób, w tym ja, gość od brubli i czołgów, od any de armas, gość będący cosplejem american psycho i jakieś kilka osób, które cichaczem lajkuje wpisy, ale nigdy nic nie napisze choćby to była sprawa życia i śmierci
tak to jest, kiedy człowiek naczyta się wykopu, a potem zabiera się za pisanie książek ale tak serio, oprócz tego, że czyta się to żałośnie-żenująco, to to aż przykro się robi na myśl o dobrym drzewie, które musiało zostać wycięte, żebym mógł wziąć do ręki tą #!$%@?ą książkę i jeszcze za to zapłaciłem xD "9 kobiet", nie polecam
@losowynick13: Żeby cokolwiek zrobili trzeba im truć non stop o tym. A jak przychodzi michau i pisze co wspaniałego zrobił to ludzie siedzą cicho albo prdl w kółko to samo odcieniach czarnego.
@losowynick13: Jest na maksa dużo do zrobienia, dziesiątki pojedynczych wkurzających rzeczy, jak on to oleje to nie będzie fajnie. A wszyscy wiemy że jak admin coś olewa to na 10 lat.
A zacząłem czytać książkę o ciekawym tytule "9 kobiet", no i #!$%@?, takiego gówna to dawno na oczy nie widziałem. XD Kupiłem to, bo jak dobrze kojarzę, to współwinny w stworzeniu tego #!$%@? ma tu konto i robił rozdajo. Na rozdajo się nie załapałem, ale pomyślałem wtedy, że może coś ciekawego. I kurde, nie, nie jest ciekawe. Przeczytałem 1/3 książki, więc ta ocena jest niepełna, ale z drugiej strony nie wierzę, żeby
Mam wrażenie, że wypadł mi dysk. To znaczy po serii Francuzów leżąc, wstałem razem ze sztangą i schylając się chciałem ją odłożyć, no i właśnie wtedy jebło w plecach. Puściłem sztangę i od razu położyłem się na ziemię, bo coś z wykopu kojarzyłem, że w takich nagłych przypadkach warto się położyć i od razu próbować rozmasować bolące miejsce. No ból mocny, ale po kilkunastu minutach zelżał na tyle, że byłem
@losowynick13: Tak jak @Poemat mówi :) u mnie raczej protruzja, miesiąc temu wystarczyło, że zrobiłem jedno powtórzenie źle i wiedziałem, ze mogę mieć kłopoty. Po tym jednym powtórzeniu odłożyłem sztange i zrobiłem dwa inne ćwiczenia. Tylko lekko zakuło, myślałem, że będzie ok, do końca dnia nie czułem żadnych dolegliwości, natomiast wstałem rano i przy pochylaniu się bolało, przy sraniu gdy cisnąłem, też bolało, jak nachylałem się do mycia zębów, to momentalnie
@losowynick13 No wszystkiego po trochu, próbowałem wojnę dodawać. Ale tylko się #!$%@? przy tym, nie ma radości jak wcześniej. No i nikt tego nie komentuje, no pusto jak skuwysyn tutaj xdd Na nocnej to może jest z 10 osób które coś mówią itd. Apokalipsa, wcześniej myślałem że się podniesie ten wypok, teraz widzę już coraz mniejsze szanse.
Ja jebię, przejrzałem sobie gorące z ostatnich 6 i 12 godzin, no i widać odpływ użytkowników. Posty może i są, ale ani plusów, ani komentarzy. Pod tymi postami prawie nie ma dyskusji, żadnych rozmów, czy wyzywania się od onuc i innych takich. No widać, że ludzi poszli stąd w #!$%@?. Ech, szkoda, bo #!$%@? dobra strona to była... Chyba tylko pozostaje pogratulować administracji wprowadzenia zmian. Banda debili.
myślę że po części to wina samego wizualnego designu Vipok2.0, w sumie to nie wiem czemu ale w porównaniu do poprzedniej edycji ta nowa jakoś tak samoistnie neguje jakąkolwiek chęć do interakcji z użytkownikami. tak jakby było to projektowane tylko pod lurkujacych na telefonach.
@wfyokyga: Pogoda wybitnie słaba. Liczyłem na klimat rodem z Eternal Sunshine, że wiesz, ładny śnieg, coś tam szum fal, inne takie. A tu gówno wymieszane z wiatrem. Ale i tak jest spoko.