@elmas-znaczy-diament: Podmiotem lirycznym w obu piosenkach jest ta sama osoba. W "Jolka, Jolka" pyta się starą kumpelę, o wspomnienia ich wspólnych nocy, a w "Nie wierz nigdy kobiecie", wiedząc jaki to puszczalski szon, zwraca się to jej męża co wielbił porządek i pełne szkło, żeby jednak jej nie ufał, bo w sumie z doświadczenia autobusu Arabów powinien być bardziej wyczulony na red flagi. ( ͡°͜ʖ͡°)
@mala_kropka: ale to jest prawda, czas tak #!$%@?, że szok… moje lata od 2017, 2018, to #!$%@? wie gdzie przeleciały… czasami, jak mi się wyświetlają jakieś wspomnienia z galerii w telefonie, nie wierzę, że niektóre rzeczy wydarzyły się kilka lat temu, w 2018,2019,2020… #!$%@? mać!