@doomky @Kj5s6f2dk7s54o Może być przez to, że tanie, ale to dziwne, bo raz kupię w markecie, a raz na shein i te z shein wiadomo najtańsze i jest okej, a te z marketu też tanie, ale nie aż tak i kłują
@AliceK Problem taki, że nie mieszkam w PL i szczerze? Nienawidzę przepłacać, dawno nie miałam takiego dziwnego uczucia kłucia. Ale no po prostu to jakieś serio beznadziejne rajstopy były. Może warto kupić coś lepszego i mieć na dłużej
ss nie mój ale iście mnie urzekł ( ͡°͜ʖ͡°) pożyczone z jednej grupki swoją drogą ten to niezłą odklejke od braku ruchania załapał jak można bez żenady pisać takie rzeczy do obcych ludzi to ja nie wiem #tinder #logikaniebieskichpaskow
Nie wiem co robić, moja kobieta gdy się poznawaliśmy miała 27 lat, chodziła na siłownię, dbała o siebie, miała super jędrne ciało i figurę, zakładała seksowne ciuchy, a teraz... ? Dodam, że moja 25lat starsza Mama się lepiej ubiera.
Po 2 latach związku gdy ona jeszcze nie skończyła nawet trzydziestki, nie jesteśmy po ślubie, nawet nie jesteśmy zaręczeni, a już zakłada dzień w dzień tą samą spódnice do kostek, jakieś brudne balerinki i tak chodzi dzień w dzień, przytyła ok. 25kg, interweniowałem wiele razy by przestawała jeść, motywowałem żeby uprawiała jakiś sport, chodziła razem ze mną na siłownię, ale zawsze coś nie tak.
@rydzniznic A może zainteresuj się jej stanem psychicznym? Może potrzebuje pomocy specjalisty, bo nie radzi sobie z czymś i ucieka w jedzenie czy seriale. Powodów może być dużo, warto rozmawiać
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Uważam, że zdrada emocjonalna jest słabo zdefiniowana i nie jest gorsza niż zdrada fizyczna jak to niektórzy malują. Na pewno bardzo boli, nie powiem, że nie.
Ale jeżeli nie doszło do jakiegokolwiek kontaktu fizycznego no to emocje są do odratowania, to kwestia psychiczna, a zdrada fizyczna to wydarzenie którego nie da się cofnąć, nie da się cofnąć seksu ani kontaktu fizycznego z kimś. Nie da się odwłożyć kutasa.
@mirko_anonim: Nie. Zdrada psychiczna też jest zdradą i nigdy bym nie wybaczyła facetowi. Gdyby pisał jakieś wiadomości do dziewczyn, a nie byłoby żadnych zbliżeń to taki zwierzak idzie do kosza. Czemu faceci nie są w stanie opanować swoich mechanizmów (czyt. myślenie p-----m, a nie głową) i zostać przy jednej kobiecie?
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Ehh na social media wszyscy moi rówieśnicy, starzy "znajomi" wrzucają fotki ze swoimi połówkami co robili w ten weeekend - spacery, romantyczne obiadki, rowery, pikniki. koncerty, imprezki, plaża, wino. Przegrywy i tak powiedzą, że oni udają i to fikcja. Bo przecież miłość nie istnieje a to że wrzucają takie relacje co weekend to błąd w matrixie i za kulisami rzucają w siebie talerzami. Eh, chciałbym tak udawać i co rok wrzucać fotki z wakacji, na których całuje i obejmuje się ze swoją dziewczyną i spędzam każdą możliwą chwilę. Wiara w to, że oni udają to cope do kwadratu.
@Ramonka Rozumiem cię. Też czasem tak się czuję, ale może warto porozmawiać o tym problemie z facetem? Wydaje mi się, że jak nie powiesz facetowi czegoś dosłownie to on nigdy się nie domyśli, że brakuje nam czułości i po prostu ich obecności, spontanicznych spacerów. Też dużo zazdroszczę innym osobom, ale staram się myśleć, że to często życie na pokaz i opowiadają tylko o tych dobrych aspektach/chwilach, a o gorszych momentach nie
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Mam 27 lat. Od kilku miesięcy jestem w związku z dziewczyną. To mój pierwszy taki poważny i długi związek w życiu. Wcześniejsze relacje z dziewczynami kończyły się po kilku tygodniach, nigdy nie przeszło to w nic poważnego. Nie jestem typem romantyka, który na początku znajomości pisze już wiadomości typu "kochanie, kocham Cię, kotku" itp. i chyba przespałem ten moment kiedy powinienem był to jej powiedzieć. Chciałbym jej powiedzieć że ją kocham ale nie potrafię. Gdy leżymy sobie razem i myślę o tym to paraliżuje mnie całego i nie jestem w stanie tego powiedzieć. Po prostu nikomu wcześniej tego nie mówiłem i nikt nigdy tak do mnie nie mówił więc dla mnie to jest coś dziwnego, co jest trudniejsze niż mi się wydawało. Postanowiłem sobie że powiem jej to na trzeźwo (po kilku drinkach oczywiście by to było dużo łatwiejsze) ale jakoś nie potrafię się zebrać do tego. Eh śmiechu warte, chuop nie potrafi powiedzieć dziewczynie że ją kocha. Trzeba było od początku zgrywać lovelasa i zasypywać ja wiadomościami z serduszkami od początku. Może jakieś rady jak i kiedy to zrobić? Xd i czy inne chuopy które nie potrafią mówić o swoich emocjach też mają takie problemy, czy tylko ja xd #rozowepaski #zwiazki #logikaniebieskichpaskow
@mirko_anonim Kobiety lubią być zasypywane komplementami, mówieniem jak bardzo nas kochają partnerzy. Jeśli paraliżuje cię wyznanie miłości to znaczy, że może coś jest nie tak? Nie czujesz tego? Ja w poprzedniej relacji również miałam taki paraliż i okazało się, że facet nawet mnie nie kochał przez całą relację, a w aktualnym związku to poszło łatwo. Warto się zastanowić co jest nie tak.
Dość powszechne zjawisko ale byłem w relacji, która nie przerodziła się w związek (ja nie chciałem jeszcze się deklarować, ona tak). Po pół roku się posypało to, chyba z tego powodu. Tym razem to bardziej ona to zainicjowała. Mówiła, że jak się nie zdecyduje na to, to w końcu ona kogoś znajdzie sobie.
No i tak to już mija jakieś 4 miesiące od tego „rozstania” przy okazji ona już zaczęła się spotykać z kimś wtedy. Jedyne co mnie zastanawia (bo ofc trochę jeszcze tęsknię), to że na przykład ostatnio z dwa razy wchodziła na moje konto na tiktoku (jak ktoś nie wie, to widać odwiedzające profile). Przy czym po rozstaniu usunąłem wszystkie nasze czaty, a na tt założyłem nowe konto, więc jakoś mnie wystalkowała. Stare usunąłem.
dwa znaki ostrzegawcze: - gadałem z laska o 1 w nocy chwile, o 13 ona napisala "czesc" i potem napisała "oho" XD cofneła to o 16 i o 19 napisała"??" odpisalem i z wątami i spina ze ja nic nie pisze co to ma byc xDD - laska totalnie z czapy pyta czy mam auto, gdzie ona na pytanie kontrujące czy ma 500zł oszczędności odpowiada ze śmiechem, że nie bo nie potrafi
Deficyt trochę wyższych i ładniejszych kobiet na rynku jest porażający, wszystkie te biorą chady a dla przeciętnych chlopow zostają jakieś niskie i grube lub z kaszojadami a i tak nawet do tych spermi dużo osób
Sam się zastanawiam co te niskie i grube mysla że ktoś chce wejść z nimi związek, ci wszyscy sperniarze którzy do nich wypisują, one nie zdają sobie że to tylko dlatego że mają cipe z desperat chce
@Herato Dziwne. Nie uważam się za najbardziej atrakcyjną kobietę świata, a mój chłopak jest niesamowicie atrakcyjny i umięśniony. Nie wiem skąd te statystki są wzięte, ale większość moich kolegów umawia się z kobietami zwyczajnymi, które mają miłą osobowość. Życie to nie Instagram, wygląd przeminie, a jednak dogadywanie się jest ważniejsze.
Nie wiem co zrobić, zacząłem ostatnio pisać z jedną laską z roku niżej i rozmowa wygląda obiecująco, tylko wiem że mój dobry kolega z kierunku do niej podbijał - bez fajerwerków, do niczego nie doszło, ale jednak trochę niesmak. Jak to jest zapisane w kodeksie mężczyzn, można, nie można?
@kiedys_bede_bogaty Nie rozumiem. Jeśli mu nie wyszło to nie wyszło, po co to przeżywać? Jeśli dogadujesz się z nią to działaj, nie szukaj jakiś dziwnych argumentów, aby tylko oddalić od siebie potencjalną kobietę.
Zamykam po pracy salon i chociaż wiem że zamykałem, potrafię wrócić się 100m żeby upewnić się że zamknąłem.
Wychodząc z domu np na 2 dni wiem, że woda czy sprzęty są wyłączone ale sprawdzę mieszkanie z trzy razy, żeby znowu wrócić się i sprawdzić czy zamknąłem drzwi xD
@Atypical Polecam robić zdjęcia na dowód, że coś zrobiłeś. Ja pamiętam jak mój niebieski wyjechał na wakacje, a ja byłam u niego w mieszkaniu, posprzątałam mu itd, a później jak wychodziłam to przez tydzień martwiłam się czy zamknęłam jego dom na klucz i czy wyłączyłam ogrzewanie, zamknęłam okna (╯︵╰,)
@Smasher69 Nie wiem co się dzieje na tym wykopie. Jeszcze dwa lata temu było czasem głupio, nawet częściej, ale teraz te wpisy są cringe. Co się stało? (ʘ‿ʘ)
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Cześć, zauważyłem, że ludzie mnie nie słuchają lub nie rozumieją co chcę im przekazać i nawet nie chodzi o obcych, bo to akurat wiadomo, że nie łatwo do ludzi dotrzeć, a jak ktoś potrafi, to zarabia krocie. Ja mam problem nawet z bliższymi znajomymi i rodziną. Mam wrażenie, że jakby słuchają jednym uchem, a drugim im to wszystko wylatuje,
@mirko_anonim Też tak mam z niektórymi osobami. Najlepiej znaleźć znajomych, którzy nas rozumieją. Przez naprawdę długi czas myślałam, że to normalne lub to ze mną jest problem, ale po poznaniu mojego chłopaka to się zmieniło. Serio, zmiana otoczenia jest ważna dla nas samych.