Mam do was pytanie co was napedza do dzialania/trzyma przy zyciu? Mam na mysli Was: "mirki kołchoźniki" "przegrywy" "gumcele xD itp"
Obracam sie w towarzystwie ludzi, ktorzy maja kase, dobre zdrowie, ladne kobiety, dobra prace, a i tak po dłuższych rozmowach wychodzi na to, ze nie chce im sie zbytnio zyc i funkcjonują zachowujac pozory XD
W rozmowach wychodzi tak:
co z tego, ze dobrze zarabiam jak tyram na etacie po 8-10h dziennie
Obracam sie w towarzystwie ludzi, ktorzy maja kase, dobre zdrowie, ladne kobiety, dobra prace, a i tak po dłuższych rozmowach wychodzi na to, ze nie chce im sie zbytnio zyc i funkcjonują zachowujac pozory XD
W rozmowach wychodzi tak:
co z tego, ze dobrze zarabiam jak tyram na etacie po 8-10h dziennie











Przez pierwszy rok związku były przebieranki i gadżety a teraz tylko jeb na wyro i ruchaj mnie.
Wolę sobie już konia strzepać do jakiegoś dobrego pornsa.
Od takich sytuacji zaczynają się zdrady.
Po uj mi to wszystko było, już lepiej walić gruchę i od czasu do czasu puknąć jakiegoś lachociąga z klubu.
#przegryw