#anonimowemirkowyznania
Jak oswoić umierające dziecko ze śmiercią?
Z płaczem, ale przechodząc do konketów: moja 8-letnia córka ma złośliwy nowotwór mózgu w niemalże ostatnim stadium rozwoju. Lekarz daje jej maksymalnie około 3 miesięcy życia i powiedział, że postarają się zrobić to co mogą, żeby żyła jeszcze więcej, ale nie mogą gwarantować 100%. Staram się wraz z żoną spędzać każdą chwilę z córką, ale nie wiemy jak z nią porozmawiać, że niedługo będzie musiała się z nami pożegnać. Smuci mnie to podwójnie, bo pomimo tego, że jest już mocno osłabiona to za każdym razem się uśmiecha, rozmawia, smieje się z nami. Za każdym razem jak muszę odejść od jej łóżka to płaczę, bo nie wiem jak razem z żoną porozmawiać z nią na ten temat. Nie chcę, żeby nie byla szczęśliwa. Nie chcę podczas jej uśmiechu mówić jej, że "niedługo umrze", byłoby to okrutne i czułbym się z tym bardzo bardzo źle.... A może jej tego nie mówić? Nie wiem już nic...
Ktoś ma jakieś pomysły jak moznaby to załatwić?
#choroba #medycyna #psychologia #wychowaniedzieci #dzieci
Jak oswoić umierające dziecko ze śmiercią?
Z płaczem, ale przechodząc do konketów: moja 8-letnia córka ma złośliwy nowotwór mózgu w niemalże ostatnim stadium rozwoju. Lekarz daje jej maksymalnie około 3 miesięcy życia i powiedział, że postarają się zrobić to co mogą, żeby żyła jeszcze więcej, ale nie mogą gwarantować 100%. Staram się wraz z żoną spędzać każdą chwilę z córką, ale nie wiemy jak z nią porozmawiać, że niedługo będzie musiała się z nami pożegnać. Smuci mnie to podwójnie, bo pomimo tego, że jest już mocno osłabiona to za każdym razem się uśmiecha, rozmawia, smieje się z nami. Za każdym razem jak muszę odejść od jej łóżka to płaczę, bo nie wiem jak razem z żoną porozmawiać z nią na ten temat. Nie chcę, żeby nie byla szczęśliwa. Nie chcę podczas jej uśmiechu mówić jej, że "niedługo umrze", byłoby to okrutne i czułbym się z tym bardzo bardzo źle.... A może jej tego nie mówić? Nie wiem już nic...
Ktoś ma jakieś pomysły jak moznaby to załatwić?
#choroba #medycyna #psychologia #wychowaniedzieci #dzieci
No i wczoraj do mnie pisze załamany, że mu się życie zawaliło.
Pytam o co chodzi a ten, że kumpela dzień przed sylwestrem oświadczyła, że jest w ciąży i to od około 8 tygodnii. Dziecko jego bo układ mają taki, że są dla siebie jedynymi partnerami łóżkowymi.
Dodam, że używają prezerwatyw więc to niestety totalna wpadka. Laska zorientowała się bo zaczela się rano czuć mdło.
Ochrona życia, dziecka to podstawa człowieczeństwa i podstawowa postawa mężczyzny wobec słabszych. Widocznie twój kolega nie dorósl do etapu dojrzałości i nie wyszedł z roli nastolatka