Mirki i mirabelki pomocy. Mam plik csv i otwiera się całkiem ok na dysku Google (akursze Google). Dodaję do importera danych na Prestashopie i dzieją się rzeczy niestworzone. Miesza tabele itp. Niby przecinek jest separatorem. Można to jakoś w arkuszach Google sprawdzić co jest separatorem? #kiciochpyta #webdev #webstuff
kubako via Wykop
- 2
@Kollo: w pliku csv separatorem może być dowolny znak. Nie wiem jak w google, ale przy eksporcie zwykle można edytować to jaki znak będzie separatorem, cudzysłowem itp. Jeśli nie, to może można przy imporcie dla odmiany to zmienić. Oczywiście jeśli przecinek jest separatorem, i wewnątrz pól występuje przecinek, to przy imporcie może się pogubić, dlatego warto też treści zamykać w cudzysłowach przy eksporcie csv
- 661
Mam pytanie do katolików - czy to nie jest przypadkiem modelowe bluźnierstwo?
#religia #katolicyzm #4konserwt #kiciochpyta #polityka
#religia #katolicyzm #4konserwt #kiciochpyta #polityka
- 831
Generalnie dla branży, pośredników, fliperów itd mam taki życiowy protip. Chętni do zakupu są. Aby sprzedać trzeba ustawić taką cenę, aby ktoś kupił.
Dziękuję za uwagę. Nie zapomnijcie zasubskrybować i kliknąć w dzwoneczek.
#nieruchomosci
Dziękuję za uwagę. Nie zapomnijcie zasubskrybować i kliknąć w dzwoneczek.
#nieruchomosci
Mireczki, porzućcie rozpiskę co kiedy zostało wprowadzone w kościele, bo nie mogę znaleźć.
#religia #kosciol #ciekawostki #religioznawstwo
#religia #kosciol #ciekawostki #religioznawstwo
kubako via Wykop
- 4
@Chicoxxx66: o coś tego typu ci chodzi?
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
kubako via Wykop
- 0
@RacistBastard: to normalne. Polecam na fejsbuniu grupę zjednoczeni sprzedawcy - pootwiera ci oczy na wiele spraw :P
To dobry znak jak mi cały growbag oszroniło na biało? Jeszcze nie ma pinów, w poprzednim nie było tyle białego i też zbiory były słabe. Ten stoi w wyższej temperaturze oby fajnie powyrastały
#growkit #psylocybina
#growkit #psylocybina
kubako via Wykop
- 2
@ScarySlender: tak, powinien być cały jak serek pleśniowy na wierzchu - w sensie to ciastko, nie torba foliowa xd
- 1
Jeśli istnieje coś po śmierci, reinkarnacja albo po prostu istnienie - co się stało z moimi dziećmi, które się nigdy nie narodziły? Czy i w jaki sposób "energetycznie", "duchowo" były ukształtowane? Czy wróciły gdzieś, czy znalazły inny dom, czy w ogóle ich nie było jeszcze? Czy czekają na nas, żeby spróbować raz jeszcze?
#religia #duchy #paranormalne
#religia #duchy #paranormalne
kubako via Wykop
- 3
@Cedrik: a czy nienarodzone dzieci tych twoich nienarodzonych dzieci (twoje wnuki) też jakoś tam są "duchowo"? a dzieci dzieci tych dzieci?
takie podejscie nie ma sensu. tak samo jak pytania w rodzaju kim bym był, gdyby moim ojcem był ktoś inny, albo gdybym urodził się gdzie indziej, kiedy indziej itp.
takie podejscie nie ma sensu. tak samo jak pytania w rodzaju kim bym był, gdyby moim ojcem był ktoś inny, albo gdybym urodził się gdzie indziej, kiedy indziej itp.
- 153
Drogi pamiętniku, dziś nauczyłem się, że osy zostawia się w spokoju :(
#pokazkota #paws #koty #katzenpfotchen
#pokazkota #paws #koty #katzenpfotchen
kubako via Wykop
- 2
@niecodziennyszczon: No właśnie nawet nie bardzo - w ogóle trudno powiedzieć co jest spuchnięte, tylko łapa jakaś taka 2x większa xd. W rzeczywistości jeszcze bardziej malowniczo to wygląda, na zdjęciu trudno oddać.
- 60
- 704
- 185
Spędziłem na Wykopie jakieś piętnaście lat - miałem AMA, wdałem się w setki dyskusji, dobrze się bawiłem. Następnie usunąłem konto, wróciłem i... Chyba znowu usunę konto. Wczoraj wdałem się w debatę na temat znaleziska dotyczącego wpływu dwutlenku węgla na globalną temperaturę. Moja teza głosiła, że instytucja fact-checkingowa, na którą powoływał się jeden z komentatorów, nieskutecznie obalała tezy artykułu. (Oczywiście brak dowodu nie jest dowodem, więc możliwe, że tezy artykułu da się zakwestionować skutecznie). Dziś znaleziska już nie ma. Dlaczego? Bo Szanowna Moderacja uznała, iż wpis jest manipulacją. Czemu? Bo to: https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/o-pseudowysyceniu-efektu-cieplarnianego-pseudonauce-i-pseudodebacie. Rozumiem, że Szanowna Moderacja tak dobrze zna się na klimacie, iż wie, że recenzenci Elsevier się mylą, ale prof. Szymon Malinowski - autor linkowanego tekstu - ma rację? Nawet gdyby Szanowna Moderacja była o tym przekonana, to jedną z najgorszych rzeczy, jaką można zrobić, by bronić nauki, jest cenzura twierdzeń, które tę naukę kwestionują. Wtedy od razu pojawia się podejrzliwość, że chce się ukryć „niewygodne dane".
Do napisania tej ściany tekstu skłoniło mnie jednak to, że prof. Malinowski w swojej wypowiedzi sam popełnia szereg błędów i niepopartych niczym przypuszczeń. I gdyby zostawić otwarte drzwi dla debaty, to może udałoby się stanowisko Malinowskiego skrytykować, następnie je wzmocnić i w ten sposób oddalić krytykowany artykuł. Ale oczywiście jest to już niemożliwe. Więc zostaje mi Mirko.
No dobrze. Co mam do zarzucenia Malinowskiemu? Jego pozamerytoryczna krytyka artykułu będącego przedmiotem sporu jest nieskuteczna na kilku poziomach, jakkolwiek być może jest ona skuteczna na poziomie merytorycznym. Skupiam się jednak na tym pierwszym. (Wszystkie cytaty pochodzą z linkowanej wyżej strony).
Malinowski uważa za skandaliczne, że niektórzy z uczesniktów debat „próbują zasiać u innych wątpliwości w sprawach związanych z dobrze udokumentowaną wiedzą o klimacie". Jest to argument, który nie ma nic wspólnego z tym, jak rozwija się nauka. Nauka nie jest religią i nie opiera się na nienaruszalnych dogmatach. Dr Łukasz Jach używa bardzo ładnego pojęcia scjentoteizmu, a definiująca je ksiązka nosi tytuł: Nauka jako obiekt kultu. Klimatologia NIE JEST obiektem kultu i NIE JEST niepodważalna, nawet w swych najbardziej podstawowych twierdzeniach, podobnie jak darwinizm, prawa termodynamiki, a nawet twierdzenie, że Ziemia kręci się dookoła Słońca - bo z punktu widzenia fizyki Einsteina ostatniach z tych tez jest błędna. (Równie fałszywe jest sformułowanie „Słońce wschodzi", bo Słońce w ogóle się nie porusza). Dosłownie każde twierdzenie nauki można podważyć albo jednym eksperymentem (tak działa indukcja), albo pokazując, że nasz zdroworozsądkowy opis, sformułowany w języku naszych pierwotnych przodków, jest nieadekwatny do rzeczywistości. A zatem przestańmy traktować naukę jako bożka, którego się nie krytykuje. Cały postęp naukowy opiera się na krytyce: w 99,9% będzie ona błędna, a jedna na dziesięć tysięcy krytyk wystarczy, by pchnąć naukę na nowe tory. Celem naukowców jest pokazywanie, dlaczego krytyka ta nie działa, ale nazywanie jej - jak Malinowski - „żenującą" to objaw niezrozumienia, czym
Do napisania tej ściany tekstu skłoniło mnie jednak to, że prof. Malinowski w swojej wypowiedzi sam popełnia szereg błędów i niepopartych niczym przypuszczeń. I gdyby zostawić otwarte drzwi dla debaty, to może udałoby się stanowisko Malinowskiego skrytykować, następnie je wzmocnić i w ten sposób oddalić krytykowany artykuł. Ale oczywiście jest to już niemożliwe. Więc zostaje mi Mirko.
No dobrze. Co mam do zarzucenia Malinowskiemu? Jego pozamerytoryczna krytyka artykułu będącego przedmiotem sporu jest nieskuteczna na kilku poziomach, jakkolwiek być może jest ona skuteczna na poziomie merytorycznym. Skupiam się jednak na tym pierwszym. (Wszystkie cytaty pochodzą z linkowanej wyżej strony).
Malinowski uważa za skandaliczne, że niektórzy z uczesniktów debat „próbują zasiać u innych wątpliwości w sprawach związanych z dobrze udokumentowaną wiedzą o klimacie". Jest to argument, który nie ma nic wspólnego z tym, jak rozwija się nauka. Nauka nie jest religią i nie opiera się na nienaruszalnych dogmatach. Dr Łukasz Jach używa bardzo ładnego pojęcia scjentoteizmu, a definiująca je ksiązka nosi tytuł: Nauka jako obiekt kultu. Klimatologia NIE JEST obiektem kultu i NIE JEST niepodważalna, nawet w swych najbardziej podstawowych twierdzeniach, podobnie jak darwinizm, prawa termodynamiki, a nawet twierdzenie, że Ziemia kręci się dookoła Słońca - bo z punktu widzenia fizyki Einsteina ostatniach z tych tez jest błędna. (Równie fałszywe jest sformułowanie „Słońce wschodzi", bo Słońce w ogóle się nie porusza). Dosłownie każde twierdzenie nauki można podważyć albo jednym eksperymentem (tak działa indukcja), albo pokazując, że nasz zdroworozsądkowy opis, sformułowany w języku naszych pierwotnych przodków, jest nieadekwatny do rzeczywistości. A zatem przestańmy traktować naukę jako bożka, którego się nie krytykuje. Cały postęp naukowy opiera się na krytyce: w 99,9% będzie ona błędna, a jedna na dziesięć tysięcy krytyk wystarczy, by pchnąć naukę na nowe tory. Celem naukowców jest pokazywanie, dlaczego krytyka ta nie działa, ale nazywanie jej - jak Malinowski - „żenującą" to objaw niezrozumienia, czym
kubako via Wykop
- 14
@Jack_The_Devil90: w sumie zabawne jest to, że ten przekaz nigdy nie przebiłby się do gorących (gdzie pewnie parę osób go przeczyta) gdyby nie te g---o posty o tostach ¯\(ツ)/¯
- 181
Aligator z Mauserem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 3
Zimno im
#wroclaw Gdzie najlepiej zaparkować przy lotnisku na jakąś godzinę?
kuba
- Wszystko co piszę na wykopie to żarty, dowcipy, zmyślone historyjki, ironie, gry słów i parodie. Niczego, co tu napisałem, nie należy brać na serio. Naprawdę.
- https://www.youtube.com/watch?v=j9z4uYEKvJw
#narkotykizawszespoko #psylocybina